 |
ja już dawno z Ciebie zrezygnowałam, kochanie. to, że moje serce jeszcze czasem lunatykuje, nie ma żadnego znaczenia.
|
|
 |
Znów słowa trafiają w pieprzoną próżnię
Przez moment wysoko, ciach. ląduje w pizdu.
|
|
 |
Na chwilę się zgubić,
A kiedy będzie po wszystkim wtedy wrócić. Właśnie wtedy chciałbym wrócić
|
|
 |
czasem dobrze jest walczyć, czasem dobrze czekać.
zaszyć się w ciemnym kącie i po prostu przetrwać.
nie masz wpływu na wszystko, to strach cię wycięcza
|
|
 |
Opadają ręce, znów bezsilność,
Bezradność, bezczynność, pieprzyć przyszłość.
Byle teraz choć na chwile gdzieś zniknąć
|
|
 |
gdyby nie to, że myślisz, że jesteś super sztuką,
bo umiesz ruszać fajną dupą, nie byłabyś tanią suką
|
|
 |
ratatatatata pojazd na skurwiela trwa
|
|
 |
chciałabym tak po prostu odwrócić się i mieć wszystko w dupie.
|
|
 |
Czuje się, tak bardzo samotna pośród tych wszystkich ludzi. Kilku z nich nadałam miano "przyjaciół" teraz wiem, że zbyt pochopnie. Ludzie Ci dostrzegają mnie jedynie w chwili kiedy czegoś chcą, a kiedy wszystko im sie układa zostawiają mnie samą sobie, pośród stada wilków
skaczących mi do gardła...
|
|
 |
czasem Cię nie rozumiem, wiesz? myśle,że znam Cię od podszewki, umiem przewidzieć Twoje zachowanie, a jednak wciąż mnie zaskakujesz. Twoje zachowanie jest tak nie 'Twoje'- aż ręce opadają. nie wiem czy to ja jestem tak słaba w odgadywaniu Ciebie, czy Ty tak dobrze grasz. już nic nie wiem. wszystko to, co myślałam, że jest prawda zmieniło się. otacza nas fałsz. coraz cześciej stoje z boku i przyglądam Ci się, odtwarzając sytuacje z przeszłości i doszukujać się choć cienia podobieństwa.szkoda tylko, że tak trudno je znależć.
|
|
 |
Miłość jest jak lek, niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.
|
|
 |
Facet to skarb, więc chodźmy go zakopać .
|
|
|
|