|
''Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt
w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu se-
kund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy
się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na
następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia,
jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każ-
dego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia,
znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy
zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę" bank może za-
mknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym mo-
mencie, bez żadnego ostrzeżenia - w każdej chwili może
zatrzymać nasze życie...''
-Marc Levy
|
|
|
"Patrząc na kogoś, możesz dostrzec najwyżej połowę z tego kim jest. Pragnąc poznać resztę, niszczysz wszystko. Tego się nauczyłem."
-'Moje życie beze mnie'
|
|
|
Każdy koniec jest początkiem czegoś nowego.
|
|
|
2. Takich ludzi i wspomnień się nie zapomina. To zostaję z człowiekiem na lata.Jak zdjęcie schowane w portfelu.Nie wiem czy to jest pożegnanie czy tylko podziękowanie.Wiem,że dziś moblo nie jest już tą stronę na której mogłem być godzinami,rozmawiać z ludźmi,nie ma klimatu rodziny jak kiedyś,nie ma zapału.Moblo stało się stroną taką jak ask, photoblog, szuka się tu fejmu, rozgłosu, uwielbienia. A przecież mieliśmy szukać siebie wśród zdań?Czyż nie taka była ideologia.Cóż,przecież już nie jedna ideologia upadła.He,marzyciele.Ale pomimo to sentyment jest.Tak jak do osób,które znam lepiej gorzej. Każda osoba,która poświęciła czas dla mnie czy na mój profil-dziękuję.Po prostu dziękuję. Każdemu.Ale i przepraszam za te krzywe akcje,przepraszam każdą osobą,z którą miałem konflikt. Nieważne z czyjej winy,na ten moment u mnie każdy ma czystą kartę i każdemu życzę jak najlepiej. Po prostu jeszcze raz przepraszam za siebie.Złapiecie mnie na asku,gadu i blogu.Buzka,jesteście najlepsi.Wasz Michał.
|
|
|
1.Siemano, chciałem Wam podziękować za 2,5 roku wsparcia. Myślę, że nigdy nie zapomnę tej strony, ile dla mnie zrobiła i jak wiele pomogła mi zrozumieć. To nie tylko jakaś strona www, to miejsce, gdzie wyrzuciłem swoje serce, a ogromna część ludzi tak po prostu pomogła mi je wyremontować i ogarnąć. To nie tylko jakiś tam profil, doznałem tutaj więcej zrozumienia niż w świecie realnym, moja osoba stała się czymś o czym nigdy nie śniłem. Czytałem zdania tak piękne kierowane wprost do mnie, które miotały moim sercem przez ich wielkość. Nigdy nie myślałem, że tyle da mi ta strona, że będzie tak jak jest teraz. To była cudowna przygoda, dorosłem tutaj, rozwinąłem skrzydła w pisaniu, nabrałem wiary w siebie i nauczyłem się płakać. Jestem zupełnie innym człowiekiem niż wtedy kiedy zakładałem "skejtera". Mam tylko nadzieję, że jeśli kiedyś usuną moblo - skejter nie zniknie z pamięci choć jednej osobie. Że ktoś tam będzie pamiętał takiego tam Michała z Łodzi. Ja na pewno będę Was pamiętał.
|
|
|
W mojej dłoni ujrzyj bezpieczny dom i schowaj w nim swą dłoń, a wraz z nią wszystkie plany i marzenia kreowane gdzieś nocą w świetle gwiazd. Dogońmy Słońce i zabierzmy mu ciepło na chłodne dni dla naszych relacji. Doskoczmy do chmur i przegońmy je by nie powodowały deszczu na policzkach i złych burz naszych serc. Złapmy Księżyc i wypełnijmy go naszą miłością by, gdy będziemy osobno, patrząc w ciemne sklepienie czuć serce przy sercu. Tańczmy wraz z wirującą ziemią nad chodnikiem unosząc się zapachem szczęścia. Bądźmy całością nie częścią, bo tylko razem jesteśmy kompletnym projektem Boga.
|
|
|
Smakujesz jak zimny Jack Daniel's, kiedy tak namiętnie mnie całujesz.
|
|
|
fikcja, w którą uwierzyliśmy, oszukując zranione wspomnienia, rozległe blizny karmione niezrozumieniem, pozostaje nam tylko żyć marzeniem.
|
|
|
póki patrzymy sobie w oczy - nie ma sensu przestawać !
|
|
|
m wyżej uniesiesz mnie, tym mocniej upadnę, im dalej tym niebezpieczniej Ciebie pragnę... i głośno mówię Tobie, że chcę żyć samotnie, lecz nie widzę już drogi powrotnej.
|
|
|
' mówił, że to nie jego świat, pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza... '
|
|
|
SORRY seems to be the hardest word.
|
|
|
|