głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mlekoholiczka

Nie wiem czy sama obietnica o szczęśliwym życiu dziś wystarczy.    napisana

napisana dodano: 12 września 2012

Nie wiem czy sama obietnica o szczęśliwym życiu dziś wystarczy. / napisana

I chciałabym Ci obiecać  że Twoje miejsce w moim sercu będzie ważne do końca życia.    napisana

napisana dodano: 12 września 2012

I chciałabym Ci obiecać, że Twoje miejsce w moim sercu będzie ważne do końca życia. / napisana

Nie ma Ciebie obok i nagle nie potrafię odnaleźć się w szarej codzienności.    napisana

napisana dodano: 12 września 2012

Nie ma Ciebie obok i nagle nie potrafię odnaleźć się w szarej codzienności. / napisana

Jestem nieznośna  marudna  niezdecydowana i smutna. Jestem jakby coraz mniej sobą. Przyjdź  przytul  a obiecuje  że wszystko wróci do normy.    napisana

napisana dodano: 11 września 2012

Jestem nieznośna, marudna, niezdecydowana i smutna. Jestem jakby coraz mniej sobą. Przyjdź, przytul, a obiecuje, że wszystko wróci do normy. / napisana

Stoisz i patrzysz jak płonę. Nie robisz nic  nie podejmiesz żadnych konkretnych kroków. Pozwalasz by tęsknota wypaliła mnie doszczętnie  by moje wnętrze zamieniło się w zgliszcza.     napisana

napisana dodano: 11 września 2012

Stoisz i patrzysz jak płonę. Nie robisz nic, nie podejmiesz żadnych konkretnych kroków. Pozwalasz by tęsknota wypaliła mnie doszczętnie, by moje wnętrze zamieniło się w zgliszcza. / napisana

Kochanie tak ładnie nam w objęciach miłości.    napisana

napisana dodano: 11 września 2012

Kochanie tak ładnie nam w objęciach miłości. / napisana

Przytul mnie  już tak dawno tego nie robiłeś.    napisana

napisana dodano: 11 września 2012

Przytul mnie, już tak dawno tego nie robiłeś. / napisana

Nie chcę być zabawką na pięć minut  ani pierwszą lepszą alternatywą. Nie chcę być Ci potrzebna tylko w tych momentach  w których potrzebujesz czułości. Chcę być ważna  najważniejsza. Na zawsze.    napisana

napisana dodano: 11 września 2012

Nie chcę być zabawką na pięć minut, ani pierwszą lepszą alternatywą. Nie chcę być Ci potrzebna tylko w tych momentach, w których potrzebujesz czułości. Chcę być ważna, najważniejsza. Na zawsze. / napisana

Potrafiliśmy lizać jednego lizaka  nosić te same ubrania  zachowywać się tak samo. Byliśmy nie rozłączni  stanowiliśmy   jedność. Zawsze nazywał mnie swoim Małym Klonem  a chłopaki? Śmiali się  że jestem ich Sebastianem w wersji Mikro. Zawsze się wtedy denerwowałam  ale byłam dumna   kiedy miałam te 7 lat  a on zabierał mnie na mecze piłki nożnej kiedy chodził na nie z Starszym Bratem. To On wpoił we mnie  miłość do Wisły Kraków. To On nauczył mnie tego cholernego życia na osiedlu  jak mam się bronić i żyć by tutaj przetrwać. To On dał mi pierwszego fulla. To przy Nim zasmakowałam pierwszy raz alkoholu  nikotyny czy czegoś więcej. To On był moim światem. To On we mnie wierzył zawsze  nawet gdy wątpliwi wszyscy. To On po prostu odszedł  nie pożegnał się. Odszedł. Odszedł na zawsze  podobno w lepsze miejsce. Wierzę  że tam jest mu dobrze. Ale tutaj na ziemi  brakuje Go. Szczególnie teraz  kiedy jest rocznica. Wymiekam.   droga ulicy

droga_ulicy dodano: 11 września 2012

Potrafiliśmy lizać jednego lizaka, nosić te same ubrania, zachowywać się tak samo. Byliśmy nie rozłączni, stanowiliśmy - jedność. Zawsze nazywał mnie swoim Małym Klonem, a chłopaki? Śmiali się, że jestem ich Sebastianem w wersji Mikro. Zawsze się wtedy denerwowałam, ale byłam dumna - kiedy miałam te 7 lat, a on zabierał mnie na mecze piłki nożnej kiedy chodził na nie z Starszym Bratem. To On wpoił we mnie, miłość do Wisły Kraków. To On nauczył mnie tego cholernego życia na osiedlu, jak mam się bronić i żyć by tutaj przetrwać. To On dał mi pierwszego fulla. To przy Nim zasmakowałam pierwszy raz alkoholu, nikotyny czy czegoś więcej. To On był moim światem. To On we mnie wierzył zawsze, nawet gdy wątpliwi wszyscy. To On po prostu odszedł, nie pożegnał się. Odszedł. Odszedł na zawsze, podobno w lepsze miejsce. Wierzę, że tam jest mu dobrze. Ale tutaj na ziemi, brakuje Go. Szczególnie teraz, kiedy jest rocznica. Wymiekam. | droga_ulicy

Dziś był jeden z najgorszych dni mojego życia. Nie wiem  naprawdę nie wiem gdzie w sobie znalazłam tyle siły by go przeżyć. Rozmawiałam kolejny raz z jego zdjęciem na marmurowej tablicy. Płakałam. Płakałam jak małe dziecko wpatrując się w jego cudowne oczy i uśmiech  bez którego nie jedna nie mogła żyć. Dzisiaj   dwa równe miesiące  od jego śmierci. Nie poszłam do szkoły  mój dzień? Spędzony został na cmentarzu. Nie byłam sama  chłopaki też się pojawili. Łzy leciały im równo z moimi. Milczeliśmy. Każdy był wpatrzony w jego zdjęcie  a ja? Ja w myślach rozmawiałam z nim. Kiedy mieliśmy odchodzić  podeszłam do tablicy  ucałowałam jego zdjęcie   Śpij Spokojnie  Sebastianku.   dodałam  po czym wybuchłam płaczem. Na mojej ręce widnieje  obrączka. Nadal. Za kilka dni  był by kolejny rok   kiedy się poznaliśmy. Dlaczego nikt mi nie powiedział  kiedy tak naprawdę mamy się pożegnać? Nadal czuje ciepło dłoni  jego Matuli. Kiedy przejeżdżała po moim policzku  ocierając kolejne łzy.   droga ulicy

droga_ulicy dodano: 11 września 2012

Dziś był jeden z najgorszych dni mojego życia. Nie wiem, naprawdę nie wiem gdzie w sobie znalazłam tyle siły by go przeżyć. Rozmawiałam kolejny raz z jego zdjęciem na marmurowej tablicy. Płakałam. Płakałam jak małe dziecko wpatrując się w jego cudowne oczy i uśmiech, bez którego nie jedna nie mogła żyć. Dzisiaj - dwa równe miesiące, od jego śmierci. Nie poszłam do szkoły, mój dzień? Spędzony został na cmentarzu. Nie byłam sama, chłopaki też się pojawili. Łzy leciały im równo z moimi. Milczeliśmy. Każdy był wpatrzony w jego zdjęcie, a ja? Ja w myślach rozmawiałam z nim. Kiedy mieliśmy odchodzić, podeszłam do tablicy, ucałowałam jego zdjęcie - Śpij Spokojnie, Sebastianku. - dodałam, po czym wybuchłam płaczem. Na mojej ręce widnieje, obrączka. Nadal. Za kilka dni, był by kolejny rok - kiedy się poznaliśmy. Dlaczego nikt mi nie powiedział, kiedy tak naprawdę mamy się pożegnać? Nadal czuje ciepło dłoni, jego Matuli. Kiedy przejeżdżała po moim policzku, ocierając kolejne łzy. | droga_ulicy

170 cm zwykłego skurwysyństwa.   droga ulicy

droga_ulicy dodano: 10 września 2012

170 cm zwykłego skurwysyństwa. | droga_ulicy

W głowie mam milion myśli  że nawet nie potrafię ich sobie dobrze poukładać. Na samej górze jesteś  Ty. Właśnie Ty. Od dłuższego czasu zastanawiam się o co chodzi  dlaczego tak jest. Czasem w ogóle Cię nie rozumiem. Raz mnie olewasz  raz robisz nadzieję. To ja cierpię i nie mogę zrozumieć co takiego  zrobiłam. Zakochałam się? Może o to Ci chodzi? Może to wszystko moja wina? Nie wiem. Lecz mam wrażenie  że bez Ciebie to nie to samo. Mam świadomość tego  że nigdy nie będzie tak jak dawniej. Ale nic na to nie poradzę  że wciąż Cię kocham. Nigdy nie zmienię swoich uczuć. Po prostu zawsze będziesz dla mnie bardzo ważny.

truskawkowaa.mambaa dodano: 10 września 2012

W głowie mam milion myśli, że nawet nie potrafię ich sobie dobrze poukładać. Na samej górze jesteś Ty. Właśnie Ty. Od dłuższego czasu zastanawiam się o co chodzi, dlaczego tak jest. Czasem w ogóle Cię nie rozumiem. Raz mnie olewasz, raz robisz nadzieję. To ja cierpię i nie mogę zrozumieć co takiego zrobiłam. Zakochałam się? Może o to Ci chodzi? Może to wszystko moja wina? Nie wiem. Lecz mam wrażenie, że bez Ciebie to nie to samo. Mam świadomość tego, że nigdy nie będzie tak jak dawniej. Ale nic na to nie poradzę, że wciąż Cię kocham. Nigdy nie zmienię swoich uczuć. Po prostu zawsze będziesz dla mnie bardzo ważny.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć