 |
|
mężczyzno! jeśli kobieta Cię nienawidzi, musiała Cię kiedyś kochać.
|
|
 |
|
ej wiesz? chciałabym być przy tobie prawdziwie sobą. dobrze było by mieć dom tylko dla nas, chociaż na jakiś czas. latać w nim w samych dżinsach i koszulce od piżamy, bez stanika. nie wstydzić się małych cycków i zmierzwionych włosów. zjeść z tobą kanapkę z dżemem i napić się wody z kranu. a później kochać gdziekolwiek. dobrze byłoby gotować dla ciebie obiad i co chwila odtrącać dłoń, błądzącą po moim ciele. patrzeć jak leżysz na moim łóżku i położyć się obok, kładąc głowę na twoim ramieniu. wziąć z tobą kąpiel i wpatrywać się w te iskierki w zielonych oczach. spędzić z tobą więcej pijanych nocy i rowerowych wieczorów. ej wiesz? dobrze byłoby.
|
|
 |
|
"Ehe, ta.
Zostawiła Cie dziewczyna,
Potem poszła się dymać z cwelem, co mówił, że jest Twoim przyjacielem,
A potem znów po miesiącu Ciebie chce lala
I wraca i płacze Ty mówisz do niej: " Ej spierdalaj", to jest mega,.."
|
|
 |
|
slowemnieogarniesz wróciła z trzytygodniowych wakacji. opalona i stęskniona :*
|
|
 |
|
Wdrapałam się na jakiś żółty murek i usiadłam na nim podtrzymując się rękoma.Stanął przede mną przodem i po raz pierwszy nie musiałam podnosić wysoko głowy by na niego spojrzeć,bo wyrównaliśmy się wzrostem.Był tak blisko,że czułam Jego ciepły oddech na mojej twarzy.Spojrzał na moje czerwone od zimna dłonie,wziął je w swoje i zaczął na nie chuchać ciepłym powietrzem. Pamiętam ten dzień,jakby był on wczoraj.Pamiętam Jego spojrzenie,uśmiech i słowa,ale jak przyponę sobie naszą rozowę sprzed dwóch dni mam wrazenie,że rozmawiałam z kimś zupełnie innym.. Dlaczego znów napisał? Dlaczego znów miesza mi w głowie?Choć wiem,że już nie napisze wciąż zerkam na wyświetlacz komórki i na prawy dolny róg monitoru łudząc się,ze ponownie zobaczę kopertę z Jego imieniem..A było tak dobrze.Przestałam się łudzić,przestałam czekać.A teraz to wszystko wróciło..Wróciła nadzieja,że być może to jeszcze nie koniec.. || pozorna
|
|
 |
|
nie obiecuj. obietnice XXI ociekają fałszem.
|
|
 |
|
nie obiecuj że wszystko będzie dobrze. obiecuj że zrobisz wszystko by tak było.
|
|
 |
|
Sto procent złości, dwa promile we krwi. Nie powstrzyma go nic, nie potrafisz jasno myśleć. Lecz potrafisz mocno bić, otwierasz dłoń i wbijasz. Uderzasz jak pijak, zabijesz siebie, ją i przyjaźń i miłość , co była czymś czym warto się upijać. Coś co nie mija, jedna na miliard, ona i ja. Teraz patrz na łzy, rozmazany makijaż .
|
|
|
|