 |
|
Trudno jest to powiedzieć na głos? Tak znam to...
|
|
|
|
I mam na to kochanie wyjebane czy mi mówisz, że mnie kochasz czy nie. Ja i tak wiem, że kochasz.
|
|
|
|
I zrozum to, że nie ważne jakbyś wyglądał to będę z Tobą jak nie w parze to zawsze możesz liczyć na moja przyjaźń. Teraz oboje wiemy, że łączy nas coś więcej niż lubienie się, ale to nie zmienia fakt, że zawsze możesz liczyć na przyjacielską poradę. PS. Uwielbiam, kiedy mówisz mi, że mam ładne oczy...
|
|
|
|
Słodzisz! A ja to chyba lubię.
|
|
|
|
Dobrze wie, że właśnie powinna się uczyć, ale woli godzinami pisać z nim na Gg. Woli zobaczyć jego uśmiech nie tylko w szkole, ale też poza nią, kiedy odprowadza ją do domu.
|
|
|
|
I wiem bejbe jedno. To że nie należę do "elitki szkolnej" czyni mnie lepszą od Ciebie we wszystkim. Dosłownie. Nie wiesz jeszcze o tym? Nie martw się. Życie niedługo Ci to udowodni.
|
|
|
|
Nawet kurwa nie wiesz ile pracowałam na to co dziś mam. A Ty myślisz, że dostaniesz to po pstryknięciu palcami jako bonus od życie? Wątpię.
|
|
|
|
A dziś mam ochotę tylko siedzieć w ciemnym pokoju, popijając kakao i płacząc. Ale oczywiście to mało możliwe...
|
|
|
|
I jestem w 100% przekonana, że mam zajebistrze wspomnienia z jednego głupiego sylwestra niż ty z tych wszystkich imprez co piątek, na które ja nie chodzę!
|
|
|
|
Przechadzała się ciemnymi uliczkami wracając do domu. Myślała jak zawsze i nim... Potknęła się na prostej drodze. prawie upadła, ale ktoś ją złapał. Spojrzała na bohatera tej sytuacji i ujrzała Go. Faceta z myśli. Popatrzył jej prosto w oczy i dał słodkiego buziaka w usta. Uśmiechnęła się. On odwzajemnił uśmiech... Resztę drogi do domu spędziła uhahahna w jego towarzystwie.
|
|
|
|
Nie wiem jak mam to durne uczucie nazwać. Po prostu nie wiem. Więc ludzie proszę nie pytajcie mnie co do niego czuję.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
