głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mivie

Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela.

Lepiej udawać szczęśliwą  niż tłumaczyć każdemu co mi jest.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Lepiej udawać szczęśliwą, niż tłumaczyć każdemu co mi jest.

Nienawidzę tych cholernych wieczorów tak mocno  jak nienawidzę samej siebie. Bezsensowne siedzenie na łóżku  potem przy oknie  leżenie na podłodze  smarkanie w chusteczkę  kaleczenie nadgarstków  picie w samotności nie są moimi ulubionymi zajęciami  uwierz. Kiedyś wolałam ten czas spędzać zupełnie inaczej  z Tobą. Tam gościł śmiech  szczęście  miłość. Do uśmiechu nie potrzeba nam było ani krzty alkoholu  a dziś? Łzy  krew i ból. Ból  którego nie jestem sama w stanie znieść  za dużo jak na jedną osobę. Jak dla mnie to zbyt wiele. Przepraszam  jestem tylko człowiekiem.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Nienawidzę tych cholernych wieczorów tak mocno, jak nienawidzę samej siebie. Bezsensowne siedzenie na łóżku, potem przy oknie, leżenie na podłodze, smarkanie w chusteczkę, kaleczenie nadgarstków, picie w samotności nie są moimi ulubionymi zajęciami, uwierz. Kiedyś wolałam ten czas spędzać zupełnie inaczej, z Tobą. Tam gościł śmiech, szczęście, miłość. Do uśmiechu nie potrzeba nam było ani krzty alkoholu, a dziś? Łzy, krew i ból. Ból, którego nie jestem sama w stanie znieść, za dużo jak na jedną osobę. Jak dla mnie to zbyt wiele. Przepraszam, jestem tylko człowiekiem.

Nie chciała wiele  chciała jedynie mieć wszystko.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Nie chciała wiele, chciała jedynie mieć wszystko.

Bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać.

Miłość to fizjologiczna psychoza. Całkowite zawężenie procesów poznawczych i intelektualnych. Zaburzenie świadomości. Rozszczepienie emocji i działania. Bywa nieuleczalna.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Miłość to fizjologiczna psychoza. Całkowite zawężenie procesów poznawczych i intelektualnych. Zaburzenie świadomości. Rozszczepienie emocji i działania. Bywa nieuleczalna.

Brakuje Ci tylko jednej osoby  a wydaję się jakby nikogo nie było.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Brakuje Ci tylko jednej osoby, a wydaję się jakby nikogo nie było.

Siedzę tutaj z kubkiem gorącej czekolady  przy ulubionej muzyce  z kochanym psem na kolanach  w ciepłym pokoju i uświadamiam sobie  że czegoś mi brakuje. Może to i próżne  ale brakuje mi Ciebie.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Siedzę tutaj z kubkiem gorącej czekolady, przy ulubionej muzyce, z kochanym psem na kolanach, w ciepłym pokoju i uświadamiam sobie, że czegoś mi brakuje. Może to i próżne, ale brakuje mi Ciebie.

Przeszkadzasz mi jak władza  bo słabości Twe obnażam.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Przeszkadzasz mi jak władza, bo słabości Twe obnażam.

Ostatni kontakt z otoczeniem  następny krok ze zwątpieniem.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Ostatni kontakt z otoczeniem, następny krok ze zwątpieniem.

Nie nazywaj mnie księżniczką   nie jestem z bajki. Nie nazywaj mnie słonkiem   nie oświetlam nieba. Nie nazywaj mnie kwiatuszkiem   nie pachnę jak one. Nie nazywaj mnie misiaczkiem   nie jestem aż taka przytulna. Nie nazywaj mnie aniołkiem   nie umiem się wzbić. Nie nazywaj mnie skarbem   są rzeczy cenniejsze. Nie nazywaj mnie swoim marzeniem   mam droższe. Nie nazywaj mnie swoją połówką   nie byliśmy złączeni. Mogę być Twoją miłością   tak mnie nazwij. Zanim powiesz kocham Cię   pomyśl czy potrafisz.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Nie nazywaj mnie księżniczką - nie jestem z bajki. Nie nazywaj mnie słonkiem - nie oświetlam nieba. Nie nazywaj mnie kwiatuszkiem - nie pachnę jak one. Nie nazywaj mnie misiaczkiem - nie jestem aż taka przytulna. Nie nazywaj mnie aniołkiem - nie umiem się wzbić. Nie nazywaj mnie skarbem - są rzeczy cenniejsze. Nie nazywaj mnie swoim marzeniem - mam droższe. Nie nazywaj mnie swoją połówką - nie byliśmy złączeni. Mogę być Twoją miłością - tak mnie nazwij. Zanim powiesz kocham Cię - pomyśl czy potrafisz.

Nie wierzyłam w to  co widzę. Mój mężczyzna w garniturze. Dotykałam marynarki  nie dowierzając. To wszystko dla Ciebie  Kochanie   wyszeptał  a ja rozpłynęłam się. Miałam ochotę zdjąć go  lecz wieczór nie dobiegał końca. Zabrał mnie na kolację do najdroższej restauracji w mieście  potem na spacer  kupił mi bukiet róż i rzekł   zrobiłem to wszystko  bo chciałem zakończyć nasz związek  w najmilszej atmosferze  przepraszam  ale kocham inną. Odchodzę. Rzuciłam mu w twarz kwiatami  które przed momentem wydawały się tak piękne i wybuchłam spazmatycznym płaczem. Chwilę później w jego objęciach dostrzegłam moją najlepszą przyjaciółkę. Od tamtej pory nie zaufałam nikomu.

mivies dodano: 14 sierpnia 2010

Nie wierzyłam w to, co widzę. Mój mężczyzna w garniturze. Dotykałam marynarki, nie dowierzając. To wszystko dla Ciebie, Kochanie - wyszeptał, a ja rozpłynęłam się. Miałam ochotę zdjąć go, lecz wieczór nie dobiegał końca. Zabrał mnie na kolację do najdroższej restauracji w mieście, potem na spacer, kupił mi bukiet róż i rzekł - zrobiłem to wszystko, bo chciałem zakończyć nasz związek, w najmilszej atmosferze, przepraszam, ale kocham inną. Odchodzę. Rzuciłam mu w twarz kwiatami, które przed momentem wydawały się tak piękne i wybuchłam spazmatycznym płaczem. Chwilę później w jego objęciach dostrzegłam moją najlepszą przyjaciółkę. Od tamtej pory nie zaufałam nikomu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć