głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika misssiek

weszłam do swojego pokoju   na łóżku siedziała mama patrząc na mnie z przerażeniem. 'co jest?'   zapytałam  zdziwiona ściągając kurtkę. nagle zobaczyłam  że obok Niej leży zeszyt w którym zapisywałam myśli wątki z życia i inne pierdoły poświęcone tylko Jemu. mama nadal nic nie mówiła. popatrzyłam na Nią i kładąc torebę na krzesło powiedziałam: 'grzebałaś w moich rzeczach'  byle tylko zmienić temat. ' Ty Go tak bardzo mocno kochasz .. '   nagle mama odezwała się. popatrzyłam na Nią od niechcenia dodając:' oj tam. nigdy nikogo nie kochałaś że się tak dziwisz'. spojrzała na mnie i wychodząc z pokoju dodała:' nigdy tak bardzo  żeby cały ten ból przenikał mnie do kości. On Cię zniszczył   dziecko'. usiadłam na łóżku i patrząc na drzwi  które przed chwilą zamknęła za sobą mama powtarzałam sama do siebie:' nie zniszczył   cholera  nie zniszczył'  okłamując samą siebie.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

weszłam do swojego pokoju - na łóżku siedziała mama patrząc na mnie z przerażeniem. 'co jest?' - zapytałam, zdziwiona ściągając kurtkę. nagle zobaczyłam, że obok Niej leży zeszyt w którym zapisywałam myśli,wątki z życia i inne pierdoły poświęcone tylko Jemu. mama nadal nic nie mówiła. popatrzyłam na Nią i kładąc torebę na krzesło powiedziałam: 'grzebałaś w moich rzeczach', byle tylko zmienić temat. ' Ty Go tak bardzo mocno kochasz .. ' - nagle mama odezwała się. popatrzyłam na Nią od niechcenia dodając:' oj tam. nigdy nikogo nie kochałaś,że się tak dziwisz'. spojrzała na mnie i wychodząc z pokoju dodała:' nigdy tak bardzo, żeby cały ten ból przenikał mnie do kości. On Cię zniszczył , dziecko'. usiadłam na łóżku i patrząc na drzwi, które przed chwilą zamknęła za sobą mama powtarzałam sama do siebie:' nie zniszczył , cholera, nie zniszczył', okłamując samą siebie. / veriolla

czy był wszystkim? nie.był tylko codziennym uśmiechem o poranku  i cudownymi myślami przed zaśnięciem. był popołudniową kawą i wieczornym zapachem lata. był dymem który wciągałam do płuc i powietrzem  którym oddychałam. ale  nie   nigdy nie dam sobie wmówić  że był wszystkim. bo  nigdy tak na prawdę nie był moją własnością.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

czy był wszystkim? nie.był tylko codziennym uśmiechem o poranku, i cudownymi myślami przed zaśnięciem. był popołudniową kawą i wieczornym zapachem lata. był dymem,który wciągałam do płuc i powietrzem, którym oddychałam. ale, nie - nigdy nie dam sobie wmówić, że był wszystkim. bo nigdy tak na prawdę nie był moją własnością. / veriolla

przepijam hajs za zdrowie takie frajera jak Ty   paradoks.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

przepijam hajs za zdrowie takie frajera jak Ty - paradoks. / veriolla

siedzieliśmy z Jego znajomymi. jeden z kolesi zamulał  więc wszedł na fejsa i czytał jakieś pierdoły. spojrzałam co robi  i zobaczyłam stronę 'lubię.to' czy coś podobnego. na głos przeczytałam jeden z opisów:' lubię zakładać nogę na kogoś z kim śpię'   po czym zaśmiałam się. nagle Jemu wymsknęło się: 'noo  prawda'.  wszyscy popatrzyli na Nas dziwnie. patrzyłam na Niego mając ochotę Go zabić. 'czy my o czymś nie wiemy'   zapytał jeden z kumpli. spojrzał na mnie po czym na wszystkich  zapalił fajkę i wychodząc dodał:' to co  już spać ze sobą nie można'. stałam tam jak wryta  nie mając pojęcia co ze sobą zrobić. podszedł do mnie Jego dobry kumpel  i obejmując dodał:' w tej chwili status z wolny  na zajęty   już!'  po czym zaśmiał się i wyszedł a ja nadal stałam patrząc w jedno miejsce i myśląc  jak najłatwiej się stąd ewakuować.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

siedzieliśmy z Jego znajomymi. jeden z kolesi zamulał, więc wszedł na fejsa i czytał jakieś pierdoły. spojrzałam co robi, i zobaczyłam stronę 'lubię.to' czy coś podobnego. na głos przeczytałam jeden z opisów:' lubię zakładać nogę na kogoś z kim śpię' , po czym zaśmiałam się. nagle Jemu wymsknęło się: 'noo, prawda'. wszyscy popatrzyli na Nas dziwnie. patrzyłam na Niego mając ochotę Go zabić. 'czy my o czymś nie wiemy' - zapytał jeden z kumpli. spojrzał na mnie po czym na wszystkich, zapalił fajkę i wychodząc dodał:' to co, już spać ze sobą nie można'. stałam tam jak wryta, nie mając pojęcia co ze sobą zrobić. podszedł do mnie Jego dobry kumpel, i obejmując dodał:' w tej chwili status z wolny, na zajęty - już!', po czym zaśmiał się i wyszedł a ja nadal stałam patrząc w jedno miejsce i myśląc, jak najłatwiej się stąd ewakuować. / veriolla

a dziś przyglądając mu się z boku widzę jak rośnie w Nim ziarno tej pieprzonej arogancji  której i tak miał w sobie wiele. i choć nie łączy Nas już prawie nic   często jeszcze Jego ironiczność uderza we mnie  gdy tylko On ma zły dzień   a wtedy dochodzi do mnie fakt  że dnia na dzień coraz bardziej Go nienawidzę.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

a dziś przyglądając mu się z boku widzę jak rośnie w Nim ziarno tej pieprzonej arogancji, której i tak miał w sobie wiele. i choć nie łączy Nas już prawie nic - często jeszcze Jego ironiczność uderza we mnie, gdy tylko On ma zły dzień - a wtedy dochodzi do mnie fakt, że dnia na dzień coraz bardziej Go nienawidzę. / veriolla

pamiętaj. żadna Cie nie pokocha tak bardzo jak ja.

cheated dodano: 5 luty 2012

pamiętaj. żadna Cie nie pokocha tak bardzo jak ja.

nauczył mnie kochać  tak bezgranicznie  jak nigdy nikt.

cheated dodano: 5 luty 2012

nauczył mnie kochać, tak bezgranicznie, jak nigdy nikt.

siedzieliśmy w samochodzie  przyglądając się miastu nocą   zawsze wiedział  jak bardzo to kocham. położył głowę na moich kolanach. 'mogę tak?'   zapytał o pozwolenie. ' spoko '   powiedziałam  nie patrząc na Niego. nagle z playlisty zaczął leciec vixen. po chwili zacytował mi: 'zabiłem Ją na amen  bo nie wiedziałem co dalej'. nadal patrzyłam przed siebie  choć czułam Jego wzrok na sobie. spojrzałam na Niego i odpowiedziałam:' nie  nie zabiłeś mnie. za słaby pionek jesteś  bym przez Ciebie mogła przestać cieszyć się życiem'  po czym odwróciłam głowę w prawą stronę do szyby  do oczu podeszły mi łzy  a w głowie szumiały słowa:' zabiłeś..'   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

siedzieliśmy w samochodzie, przyglądając się miastu nocą - zawsze wiedział, jak bardzo to kocham. położył głowę na moich kolanach. 'mogę tak?' - zapytał o pozwolenie. ' spoko ' - powiedziałam, nie patrząc na Niego. nagle z playlisty zaczął leciec vixen. po chwili zacytował mi: 'zabiłem Ją na amen, bo nie wiedziałem co dalej'. nadal patrzyłam przed siebie, choć czułam Jego wzrok na sobie. spojrzałam na Niego i odpowiedziałam:' nie, nie zabiłeś mnie. za słaby pionek jesteś, bym przez Ciebie mogła przestać cieszyć się życiem', po czym odwróciłam głowę w prawą stronę do szyby, do oczu podeszły mi łzy, a w głowie szumiały słowa:' zabiłeś..' / veriolla

Siegnęłam po wibrujący telefon  nacisnęłam zielnowy przycisk. Dzwonił  Zaczął ' kochanie   wybacz ale nie przyjadę dzisiaj ' powiedział ' nic nie szkodzi   musze kończyć paa Kocham Cię ' rzekłam i się rozłączyłam. Dzownił znowu nie byłam w stanie odebrać. Zasnęłam   po jakimś czasie otwierając powieki zobaczyłam koło mnie pana w białym fartuchu i zapłakaną mamę   która trzymała mnie za rękę i powtarzała że będzie dobrze. Znowu zasnęłam. Obudziłam się w szpitalnym łóżku   po lewej stronie siedziała jakaś Kobieta   po prawej jakiś starszy Pan  koło Kobiety zauważyłam jeszcze jakiegoś Mężczyznę.  Kobieta nazwała mnie swoją córką  lecz ja ich nie znam.Ponownie zauważyłam Pana w białym fartuchu  mówił coś do starszej Pani i Pana. Wspomniał coś o ukrzkodzeniu mózgu  potem nie pamiętam. Zasnęłam ponownie  ale już się nie obudziłam .

amitolipton dodano: 5 luty 2012

Siegnęłam po wibrujący telefon, nacisnęłam zielnowy przycisk. Dzwonił, Zaczął ' kochanie , wybacz ale nie przyjadę dzisiaj ' powiedział ' nic nie szkodzi , musze kończyć paa Kocham Cię ' rzekłam i się rozłączyłam. Dzownił znowu nie byłam w stanie odebrać. Zasnęłam , po jakimś czasie otwierając powieki zobaczyłam koło mnie pana w białym fartuchu i zapłakaną mamę , która trzymała mnie za rękę i powtarzała że będzie dobrze. Znowu zasnęłam. Obudziłam się w szpitalnym łóżku , po lewej stronie siedziała jakaś Kobieta , po prawej jakiś starszy Pan, koło Kobiety zauważyłam jeszcze jakiegoś Mężczyznę. Kobieta nazwała mnie swoją córką, lecz ja ich nie znam.Ponownie zauważyłam Pana w białym fartuchu, mówił coś do starszej Pani i Pana. Wspomniał coś o ukrzkodzeniu mózgu, potem nie pamiętam. Zasnęłam ponownie, ale już się nie obudziłam .

a wypierdalaj  byle komu nie będę pozwalać się wkurwiać.

cheated dodano: 5 luty 2012

a wypierdalaj, byle komu nie będę pozwalać się wkurwiać.

jak na kogoś komu jest tak źle  wyglądam całkiem dobrze.

cheated dodano: 5 luty 2012

jak na kogoś komu jest tak źle, wyglądam całkiem dobrze.

wiem  po co żyję  po co tu jestem.

cheated dodano: 5 luty 2012

wiem, po co żyję, po co tu jestem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć