|
Jedynym mym towarzyszem jest kołyszący się wokół wiatr.
|
|
|
Wiem, że jestem tylko małym człowieczkiem, lecz zamiast po mnie deptać, maszeruj u mego boku.
|
|
|
Samotnie przemierzam ten mrok z mym zrozpaczonym sercem
|
|
|
Niech ktoś ocali mnie z ogarniętego pustką świata, który kryje się w głębi mego serca.
|
|
|
siedze i tonę we łzach... bo jest mi smutno, bo jestem sam. Dławi mnie strach.
|
|
|
To ty kreujesz swoją przyszłość
|
|
|
Czasami lepiej być samemu, niż robić sobie niepotrzebne nadzieję na to że w końcu będzie dobrze.
|
|
|
Pędząc pomiędzy myślami stoję w miejscu /Bells
|
|
|
Kłujesz, rośniesz w siłę, a przy tym osłabiasz mnie. Miażdżysz serce, kości i tracę oddech. Nie odpuszczasz, a ja staję się taka malutka, taka bezbronna i wiesz już, że możesz zrobić ze mną co zapragniesz. Chcesz to kochasz. Sprawiasz, że czuję szczęście. Chcesz to ranisz, a ja upadam, przyjmując każdy cios. Miłości ma... jedynie Ty masz nade mną taką władzę. /Bells
|
|
|
Ten, kto chce nosić koronę, musi udźwignąć jej ciężar.
|
|
|
Byłaś zakochana w kimś tak bardzo, że z każdym dniem Twoje obawy przed utratą jej rosły i rosły przyćmiewając całe szczęście i radość? Doprowadzało to do kłotni mimo, że na każdym kroku powtarzała Ci, że jest tylko Twoja. Nie potrafiłaś cieszyć się, że ją masz, bo ten strach... kłuł i ranił Twoje serce, a przez to, wszystko z czasem się rozpadło. Pokruszyło na drobne ostre kawałeczki, których już nigdy nie udało się złożyć w całość. / Bells
|
|
|
|