 |
Czasem trudno jest sobie poradzić. Kiedy nagle sens swój Twoje życie traci. /Śliwka ♥
|
|
 |
chujowy nawyk kiedy smutek leczą wódką, łudzą się że życie przyniesie im lepsze jutro.
|
|
 |
prawdziwa miłość jest, wtedy gdy nawet się nie domyślasz dlaczego w ogóle jest.
|
|
 |
a potem każdego dnia pij z filiżanki w której za każdym razem robiłaś mu ciepłe kakao, kiedy z oczami kokiel spaniela przychodził do Ciebie zmarznięty w środku zimy z prośbą o rozgrzanie. patrz na jego bluzę w szafie za każdym razem, kiedy szukasz jakiejś sekskiecki na kolejną imprezę, byleby zapomnieć. rano wstań skacowana, i do kawy zacznij sobie kroić świeże bułki na blacie, na którym jeszcze w zeszły wtorek namiętnie się kochaliście. i wiedź życie bez niego. spal bluzę, stłuc filiżankę i wymień meble w kuchni. ale serca i rozumu ani nie spalisz, ani nie stłuczesz, ani nie wymienisz.
|
|
 |
Każdy ma chwilę, że by to wszystko jebnął i patrzył w lustro jak łzy mu ciekną.
|
|
 |
Mimo wszystko pozwoliłabym Ci znów usiąść tu obok mnie i położyć swoją dłoń na mojej mówiąc, że pasują do siebie idealnie. Pozwoliłabym Ci dotknąć moich ust, byś mógł zakosztować miłości, która jeszcze nie zgasła. Pozwoliłabym Ci abyś tymi gestami sprawił, że czas zacząłby się cofać do momentu kiedy stanowiliśmy wspaniałą spójność. Pozwoliłabym naszym sercom bić w jednym rytmie, który wybijałby melodię naszej miłości. Pozwoliłabym Ci na nowo wrócić do mojego życia jeżeli tym razem chciałbyś zostać w nim na zawsze.
|
|
 |
i znów ten podły nastrój.. niby całkiem znajomy, ale właściwie trochę inny niż zawsze.. wychodzisz ze znajomymi, wygłupiasz się, śmiejesz, nieźle się bawisz. nie myślisz o nim, bo w sumie ostatnio jest okej. można powiedzieć, że masz wyjebane na to jak jest, bo zbyt dużo się stało, zbyt wiele czasu minęło. nagle, któreś z nich całkiem przypadkiem i niewinne wypowiada Jego ksywkę.. temat zaczyna się ciągnąć i dowiadujesz się kilku faktów, których się domyślałaś, ale nie byłaś pewna. ukłucie. nadal starasz się robić dobrą minę do złej gry i wychodzi Ci to nieźle, bo już przyzwyczaiłaś się do tego typu sytuacji. oni nie chcieli źle.. owszem, nie są do końca fair we wszystkich sprawach ale to Ty nie mówisz im nic. gdyby wiedzieli, nie wspomnieliby. ale wokół ciebie jest przecież ten mur, który ma Cię chronić, bo już wielu cię zraniło, wbiło nóż w plecy i nie chcesz już tak się czuć. nie czujesz smutku. ogarnia Cię złość. nie smutek. wściekłość.
|
|
 |
Albo nie umiesz albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko.
|
|
 |
Pozwól odejść ze swojego życia tym, którzy nie doceniają tego ile dla nich robisz.
|
|
 |
Otworzyłam oczy na pewne sprawy, choć bolało, nie żałuję.
|
|
 |
|
nie myśl za dużo, bo stworzysz problem, którego przed chwilą nie było.
|
|
 |
|
W jednym ręku zwalający z nóg kieliszek czystej, w drugim zaś ukajający zmysły papieros, a wokół mnie garstka tych najbliższych. To jedyny sposób, by o Tobie zapomnieć. Wiem, że potrafię. Wiem, że dam radę funkcjonować bez Ciebie. Daj mi tylko odrobinę czasu, a pewnego dnia mijając Cię na ulicy przejdę obojętne. Daje Ci słowo, że nie ujrzysz mnie ani zapłakanej, ani smutnej. Wyleczę się z Twojego nałogu kochane, obiecuję. /lajfisbrutal
|
|
|
|