głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika misiaakowa

bo będąc z kimś  nie musisz obawiać się żadnych niewygodnych pytań. czy będzie to zwykła rozmowa  czy gra w prawda wyzwanie  zawsze wiesz co odpowiedzieć na te najtrudniejsze pytania.  kogo kochasz?    i odpowiedź jest oczywista. to przecież nie tajemnica. kochasz swojego chłopaka. a może nawet nikt nie zada tego pytania  przecież to takie oczywiste. ale jeśli  to ta odpowiedź ich zadowoli. bo wiedzą i chcą to słyszeć. chyba logiczne jest że go kochasz. tylko potem ktoś powie:  o kim myślisz przed zaśnięciem?  a ty z uśmiechem wymienisz jego imię  wiedząc  że kłamiesz wszystkim w żywe oczy. bo on nie jest jedyny. i jedynym się nie stanie.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 22 grudnia 2011

bo będąc z kimś, nie musisz obawiać się żadnych niewygodnych pytań. czy będzie to zwykła rozmowa, czy gra w prawda/wyzwanie, zawsze wiesz co odpowiedzieć na te najtrudniejsze pytania. "kogo kochasz?" - i odpowiedź jest oczywista. to przecież nie tajemnica. kochasz swojego chłopaka. a może nawet nikt nie zada tego pytania, przecież to takie oczywiste. ale jeśli, to ta odpowiedź ich zadowoli. bo wiedzą i chcą to słyszeć. chyba logiczne jest że go kochasz. tylko potem ktoś powie: "o kim myślisz przed zaśnięciem?" a ty z uśmiechem wymienisz jego imię, wiedząc, że kłamiesz wszystkim w żywe oczy. bo on nie jest jedyny. i jedynym się nie stanie. / nieswiadomosc

przyjaciółka powiedziała mi  że jechała z Nim wczoraj autobusem. o 17:08. wczoraj była środa. jeżeli myślisz  że za tydzień mam zamiar jechać tym autobusem  a jeżeli Go nie spotkam  to za dwa tygodnie ponownie... to tak  masz rację.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 22 grudnia 2011

przyjaciółka powiedziała mi, że jechała z Nim wczoraj autobusem. o 17:08. wczoraj była środa. jeżeli myślisz, że za tydzień mam zamiar jechać tym autobusem, a jeżeli Go nie spotkam, to za dwa tygodnie ponownie... to tak, masz rację. / nieswiadomosc

niestety. teksty nieswiadomosc dodał komentarz: niestety. do wpisu 22 grudnia 2011
tam gdzie kończy się logika  zaczynają się mężczyźni.

nieswiadomosc dodano: 22 grudnia 2011

tam gdzie kończy się logika, zaczynają się mężczyźni.

chciałabym  byś był obok  nawet jeżeli nie jest mi przeznaczone Cię mieć. N

nieswiadomosc dodano: 22 grudnia 2011

chciałabym, byś był obok, nawet jeżeli nie jest mi przeznaczone Cię mieć./N

Tak było łatwiej przeboleć nałogi i inne przykrości. Nie chciała być świadkiem swojej destrukcji  wolała siedzieć w milczeniu. Z zasłoniętymi oczami.

nieswiadomosc dodano: 22 grudnia 2011

Tak było łatwiej przeboleć nałogi i inne przykrości. Nie chciała być świadkiem swojej destrukcji, wolała siedzieć w milczeniu. Z zasłoniętymi oczami.

Rodzimy się bez  instrukcji użycia  i nie potrafimy odkryć wielkich możliwości  które jak zaklęty dżin  zamknięte są w naszym wnętrzu

blackstaar dodano: 21 grudnia 2011

Rodzimy się bez "instrukcji użycia" i nie potrafimy odkryć wielkich możliwości, które jak zaklęty dżin, zamknięte są w naszym wnętrzu

dlaczego  to złe pytanie. lepiej zapytaj: dlaczego nie ?

nieswiadomosc dodano: 21 grudnia 2011

dlaczego, to złe pytanie. lepiej zapytaj: dlaczego nie ?

przytulił mnie mocno do siebie  kryjąc twarz w moich włosach.   Jesteś taka wspaniała.   mruknął  a ja z trudem złapałam kolejny oddech. milczałam.   I taka kochana.   szeptał wciąż  wprost do mojego ucha. do oczu nabiegły mi łzy.   Jesteś wszystkim co najlepsze.   dodał jeszcze  a ja już nie wytrzymałam. odsunęłam się od niego sztywno  na odległość kilkunastu centymetrów.   Nie.   Co  nie ?   Nie jestem taka  nie mów tak proszę.   Co się stało ? Kocham cię  wiesz że...   Przestań !   krzyknęłam a on oszołomiony wpatrywał się we mnie. czułam jego przyspieszony oddech na swojej twarzy.   Nie jestem wspaniała  nie jestem kochana  ani najlepsza ! Jestem zwykłą szmatą  która rani !   wykrzyczałam mu w twarz. zobaczyłam w jego oczach coś więcej niż zaskoczenie. może strach.   Co ty mówisz ?! Dlaczego ...   nie dokończył  przerwałam mu.   Bo mimo to  że wiem jak mnie kochasz  właśnie zostawiam cię dla twojego najlepszego kumpla i wiem że będę się za to nienawidzić !  nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 20 grudnia 2011

przytulił mnie mocno do siebie, kryjąc twarz w moich włosach. - Jesteś taka wspaniała. - mruknął, a ja z trudem złapałam kolejny oddech. milczałam. - I taka kochana. - szeptał wciąż, wprost do mojego ucha. do oczu nabiegły mi łzy. - Jesteś wszystkim co najlepsze. - dodał jeszcze, a ja już nie wytrzymałam. odsunęłam się od niego sztywno, na odległość kilkunastu centymetrów. - Nie. - Co, nie ? - Nie jestem taka, nie mów tak proszę. - Co się stało ? Kocham cię, wiesz że... - Przestań ! - krzyknęłam a on oszołomiony wpatrywał się we mnie. czułam jego przyspieszony oddech na swojej twarzy. - Nie jestem wspaniała, nie jestem kochana, ani najlepsza ! Jestem zwykłą szmatą, która rani ! - wykrzyczałam mu w twarz. zobaczyłam w jego oczach coś więcej niż zaskoczenie. może strach. - Co ty mówisz ?! Dlaczego ... - nie dokończył, przerwałam mu. - Bo mimo to, że wiem jak mnie kochasz, właśnie zostawiam cię dla twojego najlepszego kumpla i wiem że będę się za to nienawidzić ! /nieswiadomosc

to tak jakbyś myślała o nim 24 godziny na dobę  ale przed samą sobą kłamała że wcale ci na nim nie zależy. bo wiesz  że to złe.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 20 grudnia 2011

to tak jakbyś myślała o nim 24 godziny na dobę, ale przed samą sobą kłamała że wcale ci na nim nie zależy. bo wiesz, że to złe. / nieswiadomosc

obserwowałam wyścig dwóch kropli na zaparowanej szybie  kiedy do mojego pokoju ktoś zapukał.   wchodź.   powiedziałam i po chwili zobaczyłam roześmiane oczy brata. gdy podszedł bliżej  jego uśmiech zniknął.   co się stało ?   nic.   przecież widzę.   milczałam.   masz jakiegoś chłopaka ?   zapytał  wiedząc że idzie w dobrym kierunku.   tak.   szepnęłam  całą wolę skupiając na powstrzymaniu łez.   więc jak ma na imię szczęściarz  któremu oddałaś serducho ?   to mówiąc  lekko się uśmiechnął.   tak jak ty.   mogłam przecież wymówić te cztery litery  ale wtedy chyba bym pękła. wystarczająco bolało słyszeć je co dzień w domu.   hmm..   zamyślił się nieco zdziwiony.   więc mam szwagra imiennika ?   nie.   ymm.. jak to nie ? właśnie powiedziałaś że masz chłopaka i ma na imię tak jak ja.   powiedziałam  że mam chłopaka  a ten któremu oddałam serce nosi to samo imię. nikt nie wspominał  że to ta sama osoba.   szepnęłam z grobową miną  upuszczając pierwszą łzę. nie wiedział  co odpowiedzieć. N

nieswiadomosc dodano: 20 grudnia 2011

obserwowałam wyścig dwóch kropli na zaparowanej szybie, kiedy do mojego pokoju ktoś zapukał. - wchodź. - powiedziałam i po chwili zobaczyłam roześmiane oczy brata. gdy podszedł bliżej, jego uśmiech zniknął. - co się stało ? - nic. - przecież widzę. - milczałam. - masz jakiegoś chłopaka ? - zapytał, wiedząc że idzie w dobrym kierunku. - tak. - szepnęłam, całą wolę skupiając na powstrzymaniu łez. - więc jak ma na imię szczęściarz, któremu oddałaś serducho ? - to mówiąc, lekko się uśmiechnął. - tak jak ty. - mogłam przecież wymówić te cztery litery, ale wtedy chyba bym pękła. wystarczająco bolało słyszeć je co dzień w domu. - hmm.. - zamyślił się nieco zdziwiony. - więc mam szwagra imiennika ? - nie. - ymm.. jak to nie ? właśnie powiedziałaś że masz chłopaka i ma na imię tak jak ja. - powiedziałam, że mam chłopaka, a ten któremu oddałam serce nosi to samo imię. nikt nie wspominał, że to ta sama osoba. - szepnęłam z grobową miną, upuszczając pierwszą łzę. nie wiedział, co odpowiedzieć./N

Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi. Gdy przyjdzie Twoja godzina  sama wejdzie do Twego domu  w Twe życie  do Twego serca...

blackstaar dodano: 19 grudnia 2011

Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi. Gdy przyjdzie Twoja godzina, sama wejdzie do Twego domu, w Twe życie, do Twego serca...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć