 |
cz.7 - - Bardzo chętnie. Możesz dać mi swój numer telefonu? Zadzwonię lub napiszę i się jakoś umówimy.
- Dobrze,nie ma problemu – napisałam ci mój numer na kartce, schowałeś go do kieszeni.
Pożegnaliśmy się i każde z nas udało się w stronę swojego domu. Gdy już doszłam do domu,wzięłam prysznic i przebrana w piżamę kładłam się spać, zobaczyłam, że mam jakąś wiadomość. Otworzyłam ją, była od ciebie. Życzyłeś mi dobrej nocy i kolorowych snów. Napisałam, że ja tobie też. Pamiętam, że wtedy dosyć szybko zasnęłam, byłam zmęczona całym tamtym dniem.
Obudziłam się następnego ranka i jak to mając w zwyczaju spojrzałam na swój telefon.
|
|
 |
cz.8 - Było tam sześć nieodebranych połączeń oraz jedna wiadomość od ciebie. Natychmiast ja otworzyłam, bo zdziwiłam się, że bardzo chciałeś się ze mną skontaktować. Wiadomość brzmiała: „Tak bardzo cię przepraszam, wiem, że pewnie zawiodłaś się na mnie. Nie widziałem, po prostu innego wyjścia z tej chorej sytuacji. Kiedy wróciłem do domu, miałem tyle wiadomości,zacząłem je czytać. Ci ludzie życzyli mi śmierci. Chcieli żebym umarł. Pisali takie okropne rzeczy… nie dałem rady. Może dobrze się stało, że nie odebrałaś,może bym zmienił zdanie, ja chciałem się tylko z tobą pożegnać i przeprosić.Nie obwiniaj się, że nie odebrałaś, to nie twoja wina. Mam po prostu za słabą psychikę. Cieszę, że się poznaliśmy. Naprawdę czuję, że jesteś taka sama jak ja. Mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy. I jeszcze raz przepraszam…” Gdy skończyłam czytać wiadomość od ciebie łzy zaczęły płynąć z oczu ciurkiem. Po chwili przerodziło się to w szloch.
|
|
 |
cz.9 - Nie mogłam przestać. Po mimo tego, że cię nie znałam za dobrze, strasznie mi było ciebie szkoda. Kiedy już się trochę uspokoiłam uruchomiłam laptopa, pierwsze co rzuciło mi się w oczy, był artykuł dotyczący ciebie. Było tam napisane, że skoczyłeś z okna swojego pokoju. Zastanawiałam się wtedy, dlaczego akurat przez okno. Przecież to jedna z najgorszych śmierci. W trakcie możesz jeszcze wszystko przemyśleć, zdać sobie sprawę z tego, że jednak nadal chcesz żyć, że to nie może być koniec, że masz jeszcze tyle rzeczy do zrobienia. Cholera, ciekawe o czym myślałeś spadając. Znowu zaczęłam płakać.Nie mogłam się już opanować, płakałam coraz głośniej. Poczułam dziwną więź z człowiekiem, którego dobrze nie znałam. Zaczęłam czytać wszystkie wpisy na tym twoim fotoblogu. Byłeś naprawdę mądry. Po kilku godzinach uspokoiłam się już trochę. Wstałam, podeszłam do okna i zobaczyłam, że pada deszcz. Uświadomiłam sobie, że to niebo płacze, bo straciło dzisiaj wartościowego człowieka.
|
|
 |
I'm sorry....I can't be perfect !
|
|
 |
to trochę komiczne. Nie podzieliły nas kilometry, ludzie,
nie podzielili nas rodzice, ani czas. Sami się podzieliliśmy.
|
|
 |
są rzeczy, których mój mózg nie zrozumie,
są rzeczy, których moje serce nigdy nie usłyszy.
|
|
 |
I uwierz mi, że gdyby niebo płakało tak pięknie jak ty,
znalazłabym sposób by i je jakoś pocieszyć.
|
|
 |
Mówisz, że nie chcesz mnie ranić, nie chcesz patrzeć na moje łzy. Więc dlaczego wciąż tu stoisz i tylko patrzysz jak w nich tonę?
|
|
 |
Chciała, by stał się częścią chaosu, w którym żyła
i wprowadził do niego porządek i spokój..
|
|
 |
Różni ludzie mają różne problemy. Niektóre są błahe, niektóre trudne, ciężkie. Niekiedy nas przerastają, chcą nad nami zapanować i wygrać z nami. Mimo wszystko powinniśmy wiedzieć czego chcemy idą żyć do tego. Gdy mam jakiś problem, nie lubię tego, że jacyś ludzie wtedy mnie pocieszają i mówią, że będzie dobrze, jeśli ja wiem, że będzie całkowicie inaczej. Niektórzy z nich chcą mojego dobra, martwią się o mnie, troszczą. Ale większość, pyta po prostu z grzeczności, bo zobaczyła smuty opis na gadu czy coś w tym stylu. Wiem jak to jest, gdy twoje sekrety wychodzą na jaw. Na początku wydaje ci się, że cierpienie nie ma sensu, ale później odkrywasz, kto jest twoim prawdziwym przyjacielem.
|
|
 |
nawet gdyby przede mną była ciemność, której tak cholernie się boję, a wiedziałabym, że to jedyna droga do Ciebie, poszłabym...
|
|
 |
Jeden dzień złudzeń dał jej więcej
niż rok faktów..
|
|
|
|