cz.9 - Nie mogłam przestać. Po mimo tego, że cię nie znałam za dobrze, strasznie mi było ciebie szkoda. Kiedy już się trochę uspokoiłam uruchomiłam laptopa, pierwsze co rzuciło mi się w oczy, był artykuł dotyczący ciebie. Było tam napisane, że skoczyłeś z okna swojego pokoju. Zastanawiałam się wtedy, dlaczego akurat przez okno. Przecież to jedna z najgorszych śmierci. W trakcie możesz jeszcze wszystko przemyśleć, zdać sobie sprawę z tego, że jednak nadal chcesz żyć, że to nie może być koniec, że masz jeszcze tyle rzeczy do zrobienia. Cholera, ciekawe o czym myślałeś spadając. Znowu zaczęłam płakać.Nie mogłam się już opanować, płakałam coraz głośniej. Poczułam dziwną więź z człowiekiem, którego dobrze nie znałam. Zaczęłam czytać wszystkie wpisy na tym twoim fotoblogu. Byłeś naprawdę mądry. Po kilku godzinach uspokoiłam się już trochę. Wstałam, podeszłam do okna i zobaczyłam, że pada deszcz. Uświadomiłam sobie, że to niebo płacze, bo straciło dzisiaj wartościowego człowieka.
|