 |
|
dzisiaj jest niedziela, miała iść z koleżankami nad rzekę, nie chciało jej się jak to w niedzielę, miała już nie iść ale poszła, myślała że bd głupio, a jednak.. na rzece byli chłopcy to fajnie się z nimi i z kumpelami bawiła, potem nie miały jak się przebrać w suche ciuchy, bo jak? w obecności chłopaków, więc poszły do kumpeli, później do pizzeri i wpadły na pomysł, żeby iść na stopa do Oleszyc, wiecie co? poszły, myślicie że są idiotkami, które ryzykują? a je to chuj obchodzi,liczy się zabawa i tak by sobie poradziły, nie takie rzeczy przechodziły, nie wiedziała że ten dzień będzie taki niesamowity, a najważniejsze że nie myślała o nim przez cały ten czas i ta noc w końcu będzie beż łez i smutku.
|
|
 |
|
i obiecuję Ci, że jeśli któraś złamie Ci serce będę pierwszą, która serdecznie pierdolnie ją w twarz !
|
|
 |
|
kolego , ja nie żartuję. jest mi zimno i masz teraz tu do mnie przyjść . przytulić mnie w cholerę mocno , nawet jeśli ten uścisk ma mnie zabić. rozumiesz ?
|
|
 |
|
- masz jakiś problem ? - tak. Ty jestem moim problemem. - podobno z problemami najlepiej się przespać. ; ddd
|
|
 |
|
Nienawidzę tego stanu, kiedy siadam ze słuchawkami na uszach i zaczynam użalać się nad sobą jak małe, pierdolnięte dziecko z podstawówki.
|
|
 |
|
na środku ulicy , postawiła 50 tymbarków ,po kolei otwierała każdy. Szukała, kapsla który, nie będzie myślał pozytywnie, kapsla, który ją zrozumie. uważasz, że znalazła? skończyła na pierwszym, pod którym narysowane było serce.
|
|
 |
|
dla świata mozesz byc nikim, dla kogos calym swiatem.
|
|
 |
|
czekała tylko kiedy wszyscy pójdą spać, było to gdzieś po 23 weszła cicho na balkon i przypominała sobie wszystkie chwile z nim związane a w słuchawkach leciał '' Pezet-Spadam'' co chwile spływały jej po policzku łzy i nie mogła pojąć czemu on jest taki cudowny, siedziała tak gdzieś do 2 w nocy.
|
|
 |
|
wszyscy dla mnie są tacy mili, pomocni i wgl, ale jak by doszło coś do czego to by mnie nie znali, nie pomogli, odwrócili się ode mnie, dlatego bardzo ostrożnie wybieram przyjaciół.
jak Ty byś się ode mnie odwrócił nie ważne ile razy, zawsze jak mnie o coś poprosisz to zawsze Ci pomogę, za bardzo mi na Tobie zależy..
|
|
 |
|
Świat niczego od ciebie nie potrzebuje, ale ty musisz mu coś dać. Dlatego żyjesz. Jeśli się teraz zabijesz - niczym się nie różnisz od miliardów innych czaszek, które leżą pod ziemią. Jeśli dasz coś światu, nawet coś nietrwałego, wygrasz.
|
|
|
|