 |
Nieraz zobaczę twoje łzy, chyba tak los chciał
|
|
 |
Wyobraź sobie co czuje ten, co nie musi już walczyć
W bitwie o życie zamiast niego, pech wrócił na tarczy
|
|
 |
najgorsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie, że już nigdy nie będzie tak samo.
|
|
 |
czasami jeszcze za Tobą tęsknię.
|
|
 |
już nie wierzę, że gdzieś tam jest dla nas miejsce. patrząc w gwiazdy już wiem, że nigdy nie znajdziemy się pośród nich. nie ma przyszłości, przynajmniej tej wspólnej.
|
|
 |
i nawet jeśli nigdy nie zapomnę o Tobie, dziś pozwolę Twoim wspomnieniom odejść.
|
|
 |
każdy człowiek ma ograniczoną swoją tarcze i wole walki. są pewne słowa, których nie powinno się słyszeć od najbliższych i są czyny których nie powinno się robić.
|
|
 |
to czego szukam już miałam, amen.
|
|
 |
nie szukaj ideału, lecz osoby przy której jesteś szczęśliwy.
|
|
 |
Uwielbiała to jak się troszczył.
|
|
 |
Zastanów się nad tym, co mi kiedyś mówiłeś i nad tym, co teraz robisz.
|
|
 |
Biorę wdech, zwykły wdech czyni mnie szczęśliwym.
|
|
|
|