 |
|
I żyje tylko dla tych chwil, kiedy mam Cię w ramionach, kiedy mam Ciebie obok siebie. Kocham Cię tak bardzo, że nie umiem tego opisać słowami. Mimo krzywd, mimo kłamstw, mimo wszystko. Wiem, że moglibyśmy żyć długi i szczęśliwie, Ty też mi o tym ostatnio mówiłeś. Gdyby nie to, że nasze światy są tak różne. Konczylsimy to. Milion razy, a za każdym razem wracamy silniejsi. Pierdolona, zakazana miłość. Mimo to, jesteśmy dla siebie jak powietrze. Pewnego dnia, ta miłość się skończy, a ja umrę razem z Nią, mimo, że na zawsze już zostaniemy w swoich sercach. I ostatnio to udowodniles.
|
|
 |
|
Mam serce skute lodem, ale ogień noszę cały czas przy sobie.
|
|
 |
|
Chociaż sobie już nie ufasz, to jak ma ufać Ci świat? jak mam ufać Ci ja?
|
|
 |
|
Wiem co to znaczy jak pęknie Ci serce.
|
|
 |
|
Szukam żony, welcome, mam chorą psychikę, czy wiesz jak ją uleczać?
|
|
 |
|
Usychasz w deszczu łez, mówisz: "jest w porządku".
|
|
 |
|
Nie jesteś winna nic nikomu, choć nie jesteś idealna, przemyj twarz, wróć do domu, ja wiem, że to poukładasz.
|
|
 |
|
Minie jeszcze trochę czasu i odzyskasz siłę jak ja.
|
|
 |
|
Widzę chcesz jego dłoni‚ obracasz się w świecie, a chcesz tylko światła miłości i szukasz po twarzach, a każdy Cię zdradza i czujesz jedynie‚ że dość Ci.
|
|
 |
|
Już mnie nie możesz mieć, może chcesz teraz, ale w głowie wiesz, cena nie do zapłacenia.
|
|
 |
|
Z dala się trzymaj już mała, bo nie ma tu szansy.
|
|
 |
|
Kiedyś jeszcze może miałem skrawek uczuć, ale nie ma co się żalić.
|
|
|
|