 |
Nie nazywaj każdego przyjacielem i nie porównuj przyjaciela z każdym. - gdzieś napotkane.
|
|
 |
tamten wieczór, pomieszanie zmysłów, idealny brak pohamowań, dotyk twojej dłoni, delikatnie sunącej wzdłuż kręgosłupa, wtedy? czas stanął jakby w bezruchu, plącząc ze sobą każdą z minut, wiesz.. wciąż pamiętam zapach tamtych chwil, wciąż pamiętam Ciebie. / endoftime.
|
|
 |
ja teraz zrobię wszystko żeby z Tobą być . | gazowana
|
|
 |
to uczucie, kiedy serce bije mocniej mając w sobie jeden sens więcej. kiedy czujesz, że szczęście zaczyna współgrać z realiami tego jak jest, a na swoich ustach, czujesz uśmiech, zaliczający się jedynie do przyjemności dnia. / endoftime.
|
|
 |
Wiesz , że każdy Twój uśmiech poprawia mi humor ?
|
|
 |
ufam że czekasz, ufam że kochasz, ufam że tęsknisz.. | haju/złote twarze
|
|
 |
I nie mów mi kolejny raz, że wyznanie uczuć nic nie zmienia. Bo zawsze to robi. Zmienia na lepsze lub gorsze, ale zawsze zmienia. - net.
|
|
 |
w nocy, łzy uderzają o zimny parapet okna, znowu tęsknisz, znowu ból doszczętnie rozrywa wnętrze, znowu nie masz siły wstać. / endoftime.
|
|
 |
jeżeli myślisz, że już o Nim zapomniałaś- mylisz się. nie pomyślałabyś o tym, gdybyś zapomniała naprawdę. | gazowana
|
|
 |
a najlepszym smsem na dobranoc od Niego był ten, w którym po raz setny pisał mi, jaki był kiedyś głupi i jak bardzo żałuje swoich błędów z przeszłości. wtedy mogłam normalnie zasnąć ze świadomością, że to nie ja przegrałam walkę ze złamanym sercem, tylko On.| gazowana
|
|
 |
co wieczór, żałuję, że nie mogę być przy nim, całą noc słuchać jak marudzi i kłóci o najmniejsze szczegóły, widzieć jak się uśmiecha i kolejno składa słowa w jedną całość. na swoich ustach czuć smak jego warg, ciepły oddech paraliżujący każdy milimetr ciała, przy delikatnych uderzeniach serca, zastępując poduszkę jego klatką piersiową, zasypiać przy nim. / endoftime.
|
|
 |
z dnia na dzień, kiedy to sprawy stają się znacznie poważniejsze, a walka zaczyna toczy się jedynie o Twoje życie, nieoczekiwanie dostrzegasz plusy tego, że masz szansę być tu teraz, oddychać i każdego kolejnego dnia upajać się widokiem, tego co otacza. odkładasz na bok wcześniejsze problemy, pieprzone sentymenty i pamięć, o tych ludziach, z którymi wspólne szczęście, być może przez przypadek, rozdzieliliście na pół. teraz liczysz się tylko Ty, tylko to co jest obok, i tylko Ci będący obok, najzwyklejszy haust powietrza, tlen wypełniający płuca, każde pojedyncze uderzenie serca cieszy, patrząc w lustro widzisz uśmiech, ten prawdziwy choć minimalny. doceniasz to co masz, nie biorąc pod uwagę tego co straciłeś, w tej chwili przeszłość nie ma znaczenia. ~ endoftime.
|
|
|
|