|
usunęłam jego numer na gadu,nie mogłam patrzeć na to, że jest dostępny,ale nie dla mnie .
|
|
|
|
złapał Mnie za nadgarstki, po czym spojrzał głęboko w oczy. - kochasz, prawda? - zapytał. - widzę to. no powiedz, że kochasz! - zaczął krzyczeć. - po co mam to mówić? żebyś parsknął Mi śmiechem w twarz? żebyś za chwilę poszedł zbić z kumplami pionę i odebrać piwo za wygrany zakład? żebym zrobiła z siebie pośmiewisko? - powiedziałam wyrywając się z Jego uścisku. spuściłam oczy w dół nie potrafiąc patrzeć w te tęczówki tak, jak kiedyś. odwróciłam się chcąc iść przed siebie. podbiegł do Mnie i łapiąc za ramiona odwrócił ku sobie. - kocham Cię. - szepnęłam. - ja Ciebie też. - syknął dobierając się do Moich warg. odchyliłam do tyłu twarz. - to czemu pierwszy tego nie powiedziałeś? - zapytałam. - bo bałem się Twojej reakcji. - rzucił, po czym łapiąc Moją dłoń dał znów poczuć miłość. [ yezoo ]
|
|
|
"Szczęście polega na tym, by z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów"
|
|
|
w życiu spotkałam więcej pajaców, niż w cyrku.
|
|
|
Kobieta jest jak BMW.... piękna, szybka i dużo kosztuje
|
|
|
Co ci kosztuje powiedzieć na zawsze,jak obydwoje wiemy że to tylko piękne kłamstwo..*Love.and.Love*
|
|
|
Dramatem naszych czasów jest to że głupota zaczeła myśleć...*Love.and.Love*
|
|
|
Możesz utrzymać autentyczny uśmiech przez chwile,pózniej to tylko zemby...*Love.and.Love*
|
|
|
Pamiętanie o szczęśću nie jest już szczęśćiem,pamientanie o bólu pozostaje bólem...*Love.and.Love*
|
|
|
Dziśaj czytałam na opakowaniu papierosów,że palenie poważnie szkodzi ludziom wokół nas.I po raz pierwszy pomyślałam,że mam powód by zacząć palić....*Love.and.Love*
|
|
|
|