 |
uwielbiam popełniać błędy, szczególnie takie, które noszą Twoje imię. /esperer
|
|
 |
nigdy nie słuchaj gdy mówię, że mam Cię dość bo tak nie było ani wczoraj, dzisiaj też nie będzie, jutro zapewne nic się nie zmieni. /esperer
|
|
 |
ciekawa jestem czy gdybyś wiedział jak bardzo ranisz mnie słowem... ciekawa jestem czy wtedy byś się zamknął. /esperer
|
|
 |
dał mi drugą szansę, a potem bezczelnie wypominał na każdym kroku, nawet jeśli nie bezpośrednio to i tak rozumiałam to co zawarte między wierszami. miałam dość uczucia, że jestem ta zła, wredna, paskudna. odeszłam, trzeciej szansy już nie chciałam. /esperer
|
|
 |
Nigdy nie mówiłam, że jestem grzeczna. Nigdy nie mówiłam, że nie lubię gdy Twoje dłonie niebezpiecznie błądzą w okolicy mojej bielizny, a bluzka ląduję na podłodze. Nigdy nie mówiłam, że nie lubię gdy dotykasz mojego ciała, bo zawsze uważałam, że należę do Ciebie w każdym calu, więc nie mogłam zabronić ci smakować mojej skóry. Uwielbiałam zasypiać i budzić się w Twoich ramionach gdy dzień zaczynałam zapachem miłości mojego życia. /esperer
|
|
 |
nawet nie wiesz jak lubię gdy się o mnie martwisz, gdy kategorycznie mi czegoś zabraniasz, a ja wtedy mogę odwrócić się na pięcie i złośliwym tonem głosu powiedzieć 'no to patrz'. uwielbiam Twój wyraz twarzy gdy pod nosem mruczysz jaką jestem idiotką, ale mimo wszystko idziesz za mną i pilnujesz. Kocham Twoje sceny zazdrości chociaż zawsze udaję oburzoną. Całymi godzinami mogłabym się z Tobą kłócić, a potem przepraszać czułymi pocałunkami, a wiesz czemu? Bo to wszystko daję mi poczucie, że jestem najważniejsza. /esperer
|
|
 |
czasami nie lubię samej siebie, więc nie wymagam tego od innych. /esperer
|
|
|
|