Nigdy nie mówiłam, że jestem grzeczna. Nigdy nie mówiłam, że nie lubię gdy Twoje dłonie niebezpiecznie błądzą w okolicy mojej bielizny, a bluzka ląduję na podłodze. Nigdy nie mówiłam, że nie lubię gdy dotykasz mojego ciała, bo zawsze uważałam, że należę do Ciebie w każdym calu, więc nie mogłam zabronić ci smakować mojej skóry. Uwielbiałam zasypiać i budzić się w Twoich ramionach gdy dzień zaczynałam zapachem miłości mojego życia. /esperer
|