 |
Kocham gdy idziemy przez miasto i mijamy jakąś typiare, a on uśmiecha się do mnie jak dziecko i mocniej chwyta za rękę.-Co? Chciałbyś żebym taka była, nie? -Pytam z ironią w głosie, a on jeszcze obraca się za tą dziewczyną i wzrusza ramionami. -Wiesz co jest jednym z wielu powodów,dla których mi się podobasz? -Unoszę brwi i czekam na dalsze słowa. -Bo właśnie nigdy nie wyglądałabyś tak jak ona, bo masz wszystko czego mi potrzeba i jesteś kobietą, a nie tapetą. /esperer
|
|
 |
Czasami mam ochotę urwać mu głowę i rzucić to wszystko. Machnąć ręką i wrócić do okresu singla, gdzie miałam wyjebane na to czy on jest obrażony, co teraz robi i czemu nie piszę. Widząc jego niektóre zachowania i słysząc rzucane obojętnie słowa naprawdę można zwątpić. Potem jednak wyobrażam sobie jakby to było gdyby jego zabrakło i nie chcę tego wiedzieć. Bo nawet gdy mnie wkurwia nie zamieniłabym go na innego./esperer
|
|
 |
Przepraszam serce, że pokochałeś skurwysyna./esperer
|
|
 |
Właściwie to lubię się z nim nawet kłócić. Lubię robić z nim wszystko./esperer
|
|
 |
Nie chcę żebyś mi mówił. Pokaż, a uwierzę,że to wszystko jest coś warte. /esperer
|
|
 |
On nawet nie zdaję sobie sprawy z tego jak niewiele brakuję żeby mnie stracił. Kiedyś spakuję swoje rzeczy i wyjdę z jego życia, bo sądził, że zdobył mnie już wystarczająco. /esperer
|
|
 |
Nieważne jaki jest mój aktualny chłopak, albo jaki będzie następny. To bez znaczenia ile miłości przeżyję, za kogo wyjdę za mąż i komu urodzę dzieci. Wiem,że jego nie zapomnę nigdy, bo jest moją pierwszą miłością, i to on pozwolił mojemu sercu dojrzeć. Nie chodzi o to, że ciągle coś do niego czuję, ale na pewno nie wyrzucę go z głowy. /esperer
|
|
 |
Czasami rozczarowuję się nie osobą, ale moimi wyobrażeniami o niej. /esperer
|
|
 |
Wkurwiają mnie jego humorki, które czasami przerastają mnie podczas okresu. Nienawidzę gdy zostawia mnie bez słowa na dobranoc, gdy nie wiem o co mu chodzi i w głowie układam najgorsze scenariusze. Próbuję m tłumaczyć, że takie coś mnie boli, ale jego męska duma nie pozwala na to,żeby się przyznać, że chwilami przesadza i wyładowuję się na mnie. Nie znoszę gdy robi mi sceny zazdrości o kumpli, gdy sprawia, że zaczynam się nad nami zastanawiać. Potem jednak wszystkie te wątpliwości znikają po 'kocham cię'. /esperer
|
|
 |
Otrzyj łzy z serca, zmyj z twarzy rozczarowanie. Jutro urodzisz się na nowo z kolejną szansą. /esperer
|
|
 |
Po wypowiedzianym na głos 'przecież znowu się w nim nie zakochałam', w myślach dochodzi 'bo nigdy nie przestałam go kochać.'. /esperer
|
|
 |
Jesteś, a to już wystarczający powód do kochania Cię. /esperer
|
|
|
|