|
Myślałam, że stać Cię choć na szacunek. Jak zwykle się przeliczyłam.
|
|
|
Może lubię na Ciebie patrzeć
i wyobrażać sobie jak smakujesz.
|
|
|
Jeśli ból nas uszlachetnia to mamy błękitną krew
|
|
|
Bez żadnych emocji zniszczymy wszystkich
|
|
|
Z zimną krwią przynoszę Armageddon
|
|
|
To nie pierwszy raz gdy rozsądek został w domu
|
|
|
Zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj, daj skołatanym myślom odpocząć. Już pora
|
|
|
Gdy idę po swoje jestem kurewsko bezwzględny.
|
|
|
Poczekam aż zatęsknisz, wtedy powiem ci spierdalaj ...
|
|
|
Uważaj, jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.
|
|
|
Dziś wolałabym siebie nie spotkać
|
|
|
Lubię Cię tak bardzo, że zginiesz jako ostatni.
|
|
|
|