 |
cz.1. gadaliśmy na skype. nagle wpadło mi do głowy pytanie: 'weź powiedz mi swoją definicję miłości' . nie chciał odpowiedzieć, ale w końcu Go ubłagałam. powiedział, że mi to napisze. liczyłam na to, że dostanę wiadomość typu: 'miłość to kupa' - bo często właśnie tak to określał. poczekałam chwilę, gdy na gg pojawiła mi się wiadomość od Niego: 'miłość? to codzienne troszczenie się o to czy Ona się uśmiecha i czy aby na pewno jest szczęśliwa. to wyczekiwanie na stukot Jej szpilek, gdy wiesz, że ma przyjść. to spoglądanie w Jej oczy i dostrzeganie w nich codziennie nowych emocji. to zaciąganie się zapachem Jej ciała jak powietrzem, które pozwala Ci oddychać. to muskanie Jej ciała ustami i świadomość, że jest tak delikatne, że trzeba je chronić zawsze. to płacz, ale też łzy szczęścia. to coś co pozwala Nam żyć. a tak poza tym miłość to kupa'.
|
|
 |
Uwielbiam Twój bałagan w oczach.
|
|
 |
"To czego nie zrozumiesz, wyczytasz z moich oczu."/ Chada.
|
|
 |
Boję się o Ciebie, o mnie, o nas.
|
|
 |
mimo milczenia. mimo wszystkich krzywych akcji. mimo zawodzenia się na sobie. mimo ciężkich chwil. mimo krzyku. mimo łez - pamiętaj, zawsze możesz na mnie liczyć. / veriolla
|
|
 |
w końcu na mojej twarzy gości uśmiech. w końcu mam ochotę szczerzyć zęby do każdego. w końcu jest dobrze. w końcu czuję ulgę, bo nie czuję nic. / veriolla
|
|
 |
" To , że ludzie się czasem ze sobą nie dogadują , nie oznacza że im na sobie nie zależy.. " / jachcenajamaice
|
|
 |
nie sądzisz Mała, iż było to trochę dziwne, że to ja wiedziałam co Twój facet lubi najbardziej, jakie ma marzenia i jak pachnie w danym momencie ? i nie sądzisz, że dziwne było też to, że masz się za taką dobrą dupę - a nie utrzymałaś Go przy sobie dłużej niż miesiąc. / veriolla
|
|
 |
byłeś blisko - nie chciałam Cię. odszedłeś - zabija mnie brak Twojej obecności. / veriolla
|
|
 |
czasami łatwiej jest znieść własne cierpienie , niż patrzeć na łzy osoby , za którą wskoczyłoby się w ogień
|
|
 |
chciałam mu udowodnić , że potrafię sobie dać radę bez Niego , a wtedy On postanowił mi pokazać , że jest mu całkiem dobrze beze mnie . i tak się nawzajem zabijaliśmy tym naszym pozornym szczęściem .
|
|
 |
co czułam jak mnie zostawił ? Pustke. Nie zachowywałam się jakby mnie ktoś zostawił, zachowywałam się jakby ktoś umarł. Ty umarłeś w moim sercu. Tak to trafne okreslenie.
|
|
|
|