 |
Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy.
Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite
cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak
bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała
wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i
zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak
bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi,jak po
wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na
krawędzi dachu i daję krok do przodu.
|
|
 |
Ale z przeszłością jest jak ze starymi butami, które szkoda wyrzucić, bo wciąż pamięta się, że były wygodne.
|
|
 |
Któregoś dnia zadzwonię do Ciebie o piątej nad ranem i powiem 'pakuj się, uciekamy'
|
|
 |
najwyraźniej już co dzień mam to samo
Ale na ten ból nie pomoże nam Paracetamol.
|
|
 |
"
pozbawiam się wspomnień
wypieram je
zapieram
spieram
wszelkimi możliwymi chemikaliami
nieudolnie niszczę
jesteś niewywabialny
"
|
|
 |
"Ale nie powinien pragnąć tych wszystkich rzeczy, bo nie mógł ich mieć, a tęsknota za tym, czego nie można mieć, prowadzi do nieszczęścia i szaleństwa."
|
|
 |
i upadam, pierdolę że się znowu nie układa i powtarzam że już miałem nie upadać.
|
|
 |
muszę kurwa zapomnieć, rozumiesz?
|
|
 |
przez tą miłość , umrę kiedyś w pizdu.
|
|
 |
Czasem linia męskiego karku może zmienić
całe twoje życie. Sposób, w jaki sięga on do kieszeni po drobne,
powoduje skurcz serca i chłód dłoni. To, jak dotyka twego łokcia
lub nie zapiętego guzika mankietu koszuli, budzi w tobie demony,
których istnienia nikt nie był świadom.
|
|
|
|