 |
Siedziała sama w domu , czuła się bardzo źle . Żałowała najbardziej tego że gdyby mu jeszcze tydzień temu napisała 'chodź do mnie , prosze' to on by był szybciej niż raport . a dziś ? dziś boi się mu to nawet napisać , boi się odrzucenia z jego strony , a wiecie dla czego ? dla tego że teraz on jest na wyciągnięcie ręki ale innej .
|
|
 |
Obrażała się na niego 10 razy w ciągu godziny , o byle co . Po prostu wstawała i odchodziła , a na jej twarzy od razu pojawiał się uśmiech , bo wiedziała że on za nią pójdzie . Kochała jak ją przepraszał , łapiąc delikatnie za talie i całując w policzek . Nigdy nie bała się wracać do domu bo zawsze trzymał ją za rękę . Zawsze spóźniała się do domu , bo trzymał ją tak mocno i nie chciał puścić a później całował tak strasznie długo .
|
|
 |
Chciałabym wiedzieć czy jak idziesz z nią za ręke to przypominasz sobie jak szedłeś ze mną ? Czy jak się z nią całujesz to czujesz że to nie ja ? Czy jak się z nią przytulasz to szukasz mojego zapachu , czułego dotyku ? Czy chodź przez te kilka dni bycia z nią pomyślałeś o mnie ? o tym że Ci mnie brakuje ? pomyślałeś ? jeśli nie , to to jest pewne że nie kochałeś nigdy , nigdy kurwa .
|
|
 |
Dzisiaj dopiero doszło do niej że on ma naprawde inna , że inna ją zastąpiła , że inna jest na jej miejscu . To bolało . Tak bardzo chciała żeby było inaczej , ale wiedziała że czasu nie cofnie , wiedziała że popełniła błąd rezygnując z niego i w ten sposób pozwalając wejść na jej miejsce innej . Mogła powiedzieć tylko jedno 'Nie cofniesz czasu , nie wrócisz do tamtych dni które są jak stare kino i czarno-biały film ... '
|
|
 |
Siedziała w domu po sobotniej bibie . Towarzyszył jej tylko koc , woda i kac . Rozmyślała nad swoim życiem słuchając głośno muzyki . Wtulona w koc przypomniała sobie o nim , od razu łzy jej poleciały , pomyślała że tak bardzo chciałaby go pocałować , przytulić , powiedzieć to co ją meczy , ale wiedziała że nie może , wiedziała że nie może zniszczyć jego nowego związku z nią , również wiedziała że tęskni .
|
|
 |
Że niby słaba ? uwierz mi skarbie , nie widziałeś kurwa silniejszej ode mnie . A to że zakochałam się w takim skurwielu jak ty to już mój problem, wiesz ,zawsze miałam pecha do chłopaków , ale z Tb to już kurwa przesadziłam .
|
|
 |
Wczorajszy dzień - jedyne co pamięta to początek picia i długotrwały płacz , za nim , potem ? potem przyjście do domu , dziś muszę wrócić to tej jebanej teraźniejszości , ogarnąć życie , zapomnieć o całej przeszłości .
|
|
 |
Nie mogła przestać cierpieć , jeszcze tym bardziej że jej przyjaciółki też cierpiały przez jakiegoś frajera i nie potrafiła przestać płakać , nie potrafiła , to wszystko byłoo tak trudne dla niej , tak nie zrozumiałe i ciężkie jak cholera , cholera i kurwa mać.
|
|
 |
Cała najebana , płakała za nim , kocha go nadal , naszczęście ma przyjaciół którzy ją wspierają, bez nich nie dałaby rady
|
|
 |
Nie kochała go do czasu kiedy zobaczyła go z inną , wtedy poczuła że zależy jej , że kocha . że nie potrafi zapomnieć . chciała zrobić wszystko żeby czuć się tak jak dawniej , ale nie potrafiła do niego podejść i powiedzieć mu 'dalej cię kochaam i nie potrafie wybaczyć sobie jak wielki błąd popełniłam' . po prostu nie potrafiła .
|
|
 |
Zobaczyła go , wyrwała się z rąk kogoś , nawet nie wiedziała czyich , podbiegła do niego, uderzyła i powiedziała 'nienawidzę cię' i tak po prostu zaczeła płakać .. nie wiedziała co się dzieje , czuła tylko ucisk w głowie , ale nie tylko w głowie , również w sercu .
|
|
 |
Była tak najebana że nie wiedziała co robi , co się z nią dzieje . nic nie wiedziała , krzywdziła się . wiedziała tylko że każdy jej mówił 'nie pij już' a ona piła dalej , inni ją nie interesowali , wiedziała tylko tyle że chce przepić wszystkie uczucia , wypuścić miłość , tyle tylko w tamtej chwile chciała .
|
|
|
|