Siedziała w domu po sobotniej bibie . Towarzyszył jej tylko koc , woda i kac . Rozmyślała nad swoim życiem słuchając głośno muzyki . Wtulona w koc przypomniała sobie o nim , od razu łzy jej poleciały , pomyślała że tak bardzo chciałaby go pocałować , przytulić , powiedzieć to co ją meczy , ale wiedziała że nie może , wiedziała że nie może zniszczyć jego nowego związku z nią , również wiedziała że tęskni .
|