 |
nigdy nie jest za późno, by zrozumieć co jest dla nas ważne.
|
|
 |
a wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze? mianowicie, że to całe cierpienie, nie zaciera tamtych chwil. wciąż je pamiętamy, dużo dokładniej, niż łzy wylane ubiegłej nocy i nie ważne ile by minęło czasu - bez względu na wszystko usilnie trzymamy dawne szczęście głęboko w sercu.
|
|
 |
zanim zaufasz, przekonaj się, czy warto.
|
|
 |
wróć, tak bez słów, tak po prostu.
|
|
 |
przypuszczam, że nie byłam bez znaczenia, przypuszczam również, że nie byłam wystarczająco ważna.
|
|
 |
ale pamiętaj, że zawsze byłeś, jesteś i będziesz tu, w środku, głęboko w sercu.
|
|
 |
I duma nie pozwoli nam tego naprawić. Padło zbyt wiele bolesnych słów, żebyśmy teraz mogli wrócić z uśmiechem na ustach. Rzucaliśmy epitetami, zapominając, że bolą one bardziej od czynów. Raniliśmy się nawzajem i udawaliśmy, że tak dobrze, że tego właśnie chcemy, że ja i Ty, że nie ma i nigdy nas nie było. Żadne nie pokazało emocji, zagłuszaliśmy odgłos łamanego serca, bo tak łatwiej, bo prościej, bo nie trzeba się tłumaczyć, że oto miałam w sobie jakąś miłość. Spieprzyliśmy to na własne życzenie, spierdoliliśmy coś ważnego, bo oboje się boimy. Łatwiej popierdolić znajomość, niż własną dumę. Wbiliśmy sobie noże z uśmiechem na ustach i nikt nie dowie się, że umieram przez to po raz setny. Tęsknie, ale nie wolno Ci tego wiedzieć./esperer
|
|
 |
i nie ma nic gorszego niż wiedzieć, że jesteś opcją tymczasową i tak nie umieć odejść.
|
|
 |
człowiek może się obejść bez wielu rzeczy, ale nie może się obejść bez drugiego człowieka.
|
|
 |
Niektórzy są po prostu na chwilę. Może tą najważniejszą w życiu. Może tą jedyną, do której będzie się wracać przez lata. Nawet gdy ciało zapomni przelotny dotyk, gdy złożone obietnice przestaną mieć znaczenie, gdy deklarowana sobie miłość będzie, jak na wpół zapomniany sen..
|
|
 |
Może miał rację mówiąc, że kiedy coś przestaje nas boleć, przestaje mieć znaczenie..
|
|
 |
Za co byłam Mu najbardziej wdzięczna? Za to, że pokochał mnie wbrew
i pomimo wszystkiemu. Za to, że przypomniał mi ile jestem warta
i udowodnił, że potrafię zatrzymywać przy sobie ludzi na dłużej. Za to, że tak po prostu chciał być i jako jedyny wiedział, jak się ze mną obchodzić. Za to, że udowodnił mi, że prawdziwa miłość naprawdę istnieje. A byłam przekonana, że dziś nikt już tak nie kocha..
|
|
|
|