|
Długo dusiłam w sobie emocje licząc, że ogień wygaśnie. Teraz wiem, że to tylko go podsycało..
|
|
|
ciągle powtarzają "jesteś świetną dziewczyną. masz szanse na zajebiste życie." nikt tak naprawdę mnie nie zna. Łatwo jest stać z boku i oceniać mnie. Nikt tak naprawdę nie chce mnie poznać. Ludzie boją się mojej inności. Mojego charakteru. Nie wielu wie, że tak na serio jestem zwykłą dziewczyną, której życie jest kołem fortuny, która jak inne kocha, potrzebuje zrozumienia. Że jestem przepełniona kompleksami.
|
|
|
Już nie mam siły udawać, że wszystko jest tak jak powinno. Zostałam sama ze wszystkim, to mnie tak strasznie przytłacza.
|
|
|
Kolejny dzień z rzędu stoję i patrzę jak przechodzisz obok nawet mnie nie zauważając. Tęsknię za Tobą, ale jestem zbyt zadufana w sobie by Ci o tym powiedzieć.
|
|
|
Leżąc na łóżku, przewracałam się z boku na bok. Ręce mi drżały na samą myśl o tym wszystkim. Znów poczułam na twarzy łzy. Szybko pobiegłam kolejny raz umyć ręce. Czułam jak mnie pieką od szorowania, były już czyste, a ja dalej je trzymałam pod strumieniem wody. Paliły mnie w miejscach gdzie stróżkami płynęła jego krew. Umierał mi na rękach, nic nie mogłam zrobić. Patrzyłam na swoje odbicie w lustrze, czując ja wszystko we mnie chce krzyczeć. Bezmyślnie walnęłam pięścią w sam środek rozbijając je na maleńkie kawałki. Poraniłam palce, ale miałam to gdzieś. Brzydziłam się sobą. To wszystko przeze mnie. Pozwoliłam mu umrzeć zamiast mnie, osunęłam się na kolana, zanosząc się szlochem. Nie miałam już łez. Do łazienki wpadła mama widząc cała sytuację, uklękła obok mnie i delikatnie obieła, a ja wtuliłam się w nią jak małe dziecko. Marzyłam, żeby czas stanął w miejscu.
|
|
|
No i jutro moja "mała" ( najstarsza) siostrzyczka wychodzi za mąż, jeszcze pamietam jak kłóciliśmy się o to kto będzie bawił się lalką , albo kto będzie "mamą" a kto "tatą". Pamiętam jak obrywałam od niej, gdy śmialiśmy się do łez leżac w łóżkach. Pamiętam każdą jej łze wylaną ,bo " zrobiła sobie kuku" pamiętam jak pouczała mnie, jak pomagała mi w lekcjach. A już jutro będzie miała swoją własną rodzinę. Stworzy własny dom swoim wielkim sercem. Będzie najpiększniejszą panną młodą ! I mam nadzieję że najszczęśliwszą. Boże proszę Cię o to ! Tylko o jej szczęście! Oby ten za którego wychodzi będzie rozkochiwał ją codziennie w sobie. By problemy zninęły tam szybko jak się pojawią. Pilnuj jej ! Pomóż jej, gdy nie będzie miała siły na nic! Jutro będzie szczęśliwy a za razem cieżki dzień .
|
|
|
" pamiętasz jak się poznaliśmy?" zapytałam go " szczerze mówiąc nie" odpowiedział " to mam nadzieję że nasze rozstanie zapamiętasz do końca życia" szepnęłam oddalając się powoli ...
|
|
|
Nemo index in causa sua - nikt nie może być sędzią we własnej sprawie
|
|
|
uzależniłam się od Niego, to pewne ♥ ~ nara.pjona
|
|
|
"Miłości nie można wygrać, ale trzeba o nią stale walczyć."
|
|
|
- ładne dziewczyny nie powinny palić . - ładne dziewczyny nie palą bez powodu .
|
|
|
|