 |
' chciałabym faceta , który widząc mnie pijaną . zaniósłby mnie na rękach do domu , zamiast robić awantury o to , jak mogłam się tak spić .
|
|
 |
“ pierdolą coś o lojalności skurwysyny . nawet nie chce mi się im pluć w oczy , bo szkoda mi śliny . ”
|
|
 |
i chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciała bym ciebie mieć .
|
|
 |
Cholernie tęsknie za przeszłością. Ludźmi którzy kiedyś byli inni. Kurwa, cholernie mi ich brakuje. .
|
|
 |
Papieros to śmierdzące ziele , z ogniem po jednej i głupcem po drugiej stronie .
|
|
 |
|
-Waćpanie, udamy się na szlugensa? -Wyborny pomysł milordzie. [?]
|
|
 |
|
Dziewczyny z tyłkiem jak mój, nie gadają z facetami z gębą taką jak twoja. [?]
|
|
 |
Kocham Go każdym detalem swojego ciała i serca.
|
|
 |
“Marzy mi się taka miłość.(...) taka, jaka łączy człowieka i psa. Bo ona jest całkowicie bezinteresowna, nie ma w niej zazdrości ani strachu, że się skończy, nie ma udawania ani chęci przerobienia psa na swój ideał. Czyż nie tak wygląda prawdziwa miłość opisana przez świętego Pawła? Nie ma w niej też nudy i nie ma rozwoju. Psa nie męczą te same głupie zabawy ze starą piłką, nie powie Ci: „Może byśmy dla odmiany poszli na spacer w góry?”. Nie męczy go powtarzalność.”
|
|
 |
Miesiąc, najcudowniejszy miesiąc jaki przeżyłam, bo właśnie z Nim. ♥
|
|
 |
Nie czaje tych co trwają w dziwnych związkach, kochasz to jesteś, nie to nara piątka ! / hemp gru
|
|
 |
Dwudziestego piątego sierpnia tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego czwartego roku o czternastej na świat przyszła dziewczynka. Wtedy nikt nie przypuszczał kim będzie i jaka będzie. Rodzice nadali jej pospolite imię. Matka pokochała dziewczynkę i przez kolejne lata troszczyła się o nią. U ojca zaś była oczkiem w głowie. Wiele uchodziło jej na sucho w wieku dojrzewania. Dzisiaj ma ona prawie osiemnaście lat, ale rodzice nigdy nie przestali w nią wierzyć. Mama zawsze ją próbowała wspierać, ojciec choć ostry chciał jej szczęścia. Czuła, że ma wiele dopóki nie spotkała Jego. Starała się i robiła co mogła. Byli szczęśliwi, mieli siebie. Żyła dla Niego, oddychała dla Niego. To On dawał jej siły do walki.
|
|
|
|