|
Po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Ciebie. Złączyć
swoją dłoń splatając nasze palce, przycisnąć się do Twojej klatki piersiowej. Spoić nas w jedną
całość, której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. Jestem desperatką, bo chciałabym mieć Ciebie teraz
przy sobie, w tej chwili i na każdy inny moment, jaki będzie dane mi przeżyć. Boję się. Cholernie się boję, że kiedyś Ciebie stracę.
|
|
|
Staram się nie myśleć o dotyku Twoich dłoni. Staram się nie myśleć o smaku Twoich pocałunków. Staram się nie myśleć o barwie Twojego głosu. Na prawdę, staram się. Ale nikt nie mówił, że mi to wychodzi.
|
|
|
|
spójrz na mnie i przekalkuluj wszystkie swoje myśli , ile rzeczy wiesz o mnie naprawdę , a ile plotek słyszałeś na temat mojej osoby ./ panama
|
|
|
- gdzie są wszystkie Twoje pieniądze?! co Ty znowu zrobiłaś?! - no wiesz mamo, że tak powiem... poszły z dymem. / [?]
|
|
|
- mamusiu, co to znaczy kochać? - nie uśniesz bez swojego misia, bo przy nim czujesz się bezpieczna, a gdy go nie ma jest Ci przykro. - mamusiu.. - tak? - kocham Cię! / nie wiem czyje.
|
|
|
razem tak wiele, choć obiektywnie prawie wcale, ale piękna była każda chwila spędzona razem.
|
|
|
Może czasami byłoby lepiej, gdybyśmy się nie znali. Nie wiedziałabym wtedy, że istnieje ktoś, kto uzależnia mnie bardziej niż papierosy, hipnotyzuje bardziej niż łyk szkockiej z lodem, inspiruje bardziej niż komedia romantyczna i sprawia, że cały mój świat staje na głowie jeszcze gorzej niż po powrocie do domu z sobotniej imprezy. Stałeś się częścią mojego życia. Ale tą bardziej niezwykłą, nieokreśloną i wybujałą. Można chyba więc rzec, że stałeś się całym moim życiem. Czyż nie?
|
|
|
|
kilka liter imienia tak wiele znaczyły. nazwana przyjaciółką - była osoba bliska. ale coś się zmieniło. coś się zepsuło. tak czas ją zmienił. nie jest już tą samą kochaną dziewczyną. //cukierkowataa
|
|
|
|
jestem niezadowolona z wszystkiego, z tego co napisałam, z tego co nie napisałam, z tego co napiszę, z tego co mam na myśli, z tego czego nie mam na myśli, z tego co będę miała na myśli, z tego co się nie wydarzyło, z tego co się wydarzy, podobasz mi sie kurwa.
|
|
|
- ko.. - co ko? - ko ko.. - kochasz mnie? - kota czy nakarmiłeś, idioto.
|
|
|
- kkoocchhaamm cciiee.. - co? - nie nic, klawiaturę czyszczę.
|
|
|
|