 |
bawił się mną jak szmacianą lalką, którą kiedy tylko chciał, mógł rzucać w kąt i zapominać kompletnie o moich uczuciach. z początku się na to zgadzałam. wymyślałam mu różne wytłumaczenia, które nieraz brzmiały tak absurdalnie, że musiałam przygryźć wargę do krwi, aby czasem nie zacząć krzyczeć jak bardzo go nienawidzę. z czasem zrozumiałam, że nigdy nie będę dla niego tak ważna jak on dla mnie. poprawiłam podwinięte spodenki i niedbale wygładziłam włosy. spakowałam najpotrzebniejsze rzeczy i wyszłam. odeszłam bez żadnego pożegnania. zostawiłam go i spakowałam do walizki z przeszłością, którą odesłałam do archiwum. może kawa już nie smakuję tak samo, a żadne inne usta nie smakują tak wyjątkowo jak jego, ani żadna dłoń nie pasuje do mojej tak idealnie jak jego, ale żyję. oddycham i radzę sobie szukając w sobie choć trochę wiary w siebie. ~ liiminki
|
|
 |
Kiedy przestanie Ci zależeć , dostaniesz wszystko . ~ liiminki
|
|
 |
Rzuciła telefonem o ścianę. Na wyświetlaczu widniał wysłany sms: -Nie zostawiaj mnie, ja nie potrafię już bez Ciebie żyć..
Nie odpisał.
Płakała. Głośno płakała i krzyczała. Nie wyobrażała sobie życia bez Niego. To było niemożliwe. Po godzinie jej mama weszła do pokoju. Nie było jej. Okno było otwarte. Szybko do niego podbiegła i z 10tego piętra widziała jak jej córka leży bez ruchu na ziemi. Szybko zbiegła na dół, wołała o pomoc. Ale było już za późno, jej życie się skończyło a na biurku przy zdjęciu ukochanego był napis : Przecież mówiłam, że nie potrafię bez Ciebie żyć. ~ liiminki
|
|
 |
Jeszcze rok temu wszystko było nasze, mieliśmy wiele wspólnego, te same myśli, słowa, gesty, ta sama droga, ten sam cel i wspólne uczucie. Teraz jest zupełnie inaczej, nie potrafimy się dogadać, wymuszone i bezsensowne rozmowy, potykamy się dużo częściej i z coraz większym zasięgiem, niemalże każda rzecz nas różni, każda zadaje ból i zostawia cholerne ślady. Mam dłonie splecione na karku i nie wiem już, kompletnie nie mam pojęcia, jak to ratować. ~ liiminki
|
|
 |
Cholernie za nim tęsknie, choć wiem że jest mi to zabronione. Już nie mam pojęcia, jak radzić sobie z tęsknotą, co zrobić by wymazać Cię z pamięci. Może podpowiesz? ~ liiminki
|
|
 |
często dopadają mnie obrazy z tamtego dnia. i ta jedna myśl, że oddałabym wszystko by zmienić bieg wydarzeń. ~ liiminki
|
|
 |
Najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny- chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce- zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy, śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną. ~ liiminki
|
|
 |
Nie jestem niemiła , jestem realistką , a rzeczywistość bywa często okrutna. ~ liiminki
|
|
 |
Gdy kogoś nie ma, gdy ktoś, kto był najcenniejszy, kto ustawił wokół ciebie fizykę, ktoś, bez kogo może wyłączyć się grawitacja, a tabliczka mnożenia stracić ważność, gdy ten ktoś znika, możesz dalej żyć, chodzić, jeść, odbierać telefony. Po prostu za tobą dryfuje nadpalona dziura. Coś cały czas do ciebie nadbiega, aby schwytać cię za szyję, przylepić się do ciebie i już nie puścić, coś wystającego z tej dziury.~ liiminki
|
|
 |
Nie, wszystko jest OK. Naprawdę. Dzięki. Trzymajcie się. Buziaki. Po prostu wszystko wokół mnie zaczyna się palić, topić jak błona fotograficzna w kontakcie z kwasem, ktoś wziął mój życiorys i zaczął go sobie kruszyć w palcach jak martwy liść. Nic się nie dzieje, po prostu w lesie o zmroku znajduję pod drzewami pochowane w kopertach dowody, że przegapiłam ponad połowę odcinków z ostatnich dwóch lat mojego życia. Że Ostatnie Parę Dni kwalifikuje mnie do recepty na bagażnik luminalu. Na kaftan bezpieczeństwa. Ale wszystko jest OK. Buziaki. Pa. ~ liiminki
|
|
 |
Od dziś będę tylko piękniejsza i bardziej uśmiechnięta. Aż zauważysz jak wiele możesz stracić. ~ liiminki
|
|
 |
Teraz ja się Tobą zabawię wykorzystam Cię jak szmatę, zrobię Tobie siarę a na pożegnanie powiem słodkie "pierdol się kochanie" . ~ liiminki
|
|
|
|