 |
|
wszystko było tak daleko od skupiska mojej uwagi, która skumulowała się w Jego źrenicach odbijających blask księżyca. / definicjamiloscii. fragment. ♥
|
|
 |
|
ja mam po prostu bardzo oryginalny charakter, którego nie można tak prędko rozgryźć.
|
|
 |
|
wziął Ją za rękę i prowadził ku słońcu rytmem przyspieszonego bicia swojego serca.
|
|
 |
|
bo Ci kurwa przypierdole ... buziakiem!
|
|
 |
|
człowiek uczy się mówić przez dwa lata, a milczeć przez całe życie.
|
|
 |
|
to niemożliwe, żeby tak niebanalnie rozpoczęta historia, mogła mieć taki banalny finał.
|
|
 |
|
uważaj na ludzi nawet na tych którym możesz ufac, bo lepiej niż sie wjebac jest na zimne dmuchac
|
|
 |
|
po chuja się wpieprzasz - jedenasto jedenaście.
|
|
 |
|
dlaczego go kochasz? - bo jesień kurwa.
|
|
 |
|
dziwnie się poczułam, kiedy przeszedł obok mnie i nie powiedział nawet głupiego cześć, a co gorsze od razu odwrócił wzrok. wtedy zrozumiałam, że już nigdy nie będzie nas, że straciłam go już na zawsze. ale czy takie zachowanie jest normalne? czy normalne jest to, że nie umiemy się odezwać do siebie słowem? no raczej nie.
|
|
 |
|
jak mnie uderzysz w ręke to Ci oddam. – a jak dam Ci buziaka, to też mi oddasz?
|
|
 |
|
poczułam na swoim ciele czyjeś ręce, w ułamku sekundy się odwróciłam i przede mną stał chłopak, który jest dla mnie prawie całym światem. nie wiedziałam jak się mam zachować, co powiedzieć, o co zapytać. i chciałam tylko żeby mnie przytulił, to by wszystko wyjaśniło, wszystko by było jasne. może po dziesięciu sekundach powiedział ‘kocham Cię’. A ja? stałam jak słup i nie wierzyłam własnym uszom. i było pięknie i cudownie, ale wszystko co piękne szybko się kończy wiec zadzwonił budzik. wstałam z łóżka, spojrzałam w okno i doszło do mnie, że taka sytuacja może mi się tylko śnić.
|
|
|
|