 |
"musiało być rzeczywiście źle, bo życie ze mną musiało cię, cholera, prawie zabić. " - Nickelback. ♥
|
|
 |
|
Czuję, że umieram z samotności, z miłości, z rozpaczy, z nienawiści - ze wszystkiego, co może mi zaoferować ten świat.
|
|
 |
|
są tylko chwilę szczęścia, przeplatane łzami. ~ angk
|
|
 |
i only miss you when im breathing.
|
|
 |
ćpałem miłość, ale dziś chyba zaliczam detoks.
|
|
 |
Chciała odejść, tak po prostu zniknąć. Każdego dnia paraliżował ją strach, że znowu kogoś zrani, że ktoś będzie przez nią cierpiał. Ilość tabletek które zażywała nie przynosiła jej żadnego ukojenia. Pragnęła zasnąć i się nie obudzić, popaś w nicość, pójść tam skąd nie ma powrotu. Powstrzymywała ją jedynie myśl o bliskich, przyjaciołach. Codziennie robiła głębokie kreski z których wraz z krwią wypływało z niej życie. Zamiast iść przez to życie, ciągnęła noga za nogą, potykając się nawet na prostej drodze, błądziła w ścieżkach którymi podążała. Snuła się jak cień, poszukując prawdziwej siebie, prawidłowej drogi, pragnęła w końcu zaznać szczęścia, poznać lepsze strony życia. Jednak to nie było jej dane, idąc po niewłaściwych ścieżkach mogła poznać jedynie mroczne strony życia, ludzi którzy błądzili jak ona, a za nimi snuł się czarny cień śmierci.
|
|
 |
Nic mnie tak kurwa nie niszczy od środka jak udawanie, że wszystko jest ok, rozumiesz ?
|
|
 |
|
Ty masz ten styl, ten chód, ten wygląd, ten pewny krok,
który zawsze potrafi przyciągnąć ten męski wzrok.
|
|
 |
lubię sposób w jaki mnie niszczy. || md.
|
|
 |
Urażona duma ? Nie, to honor . / diillady
|
|
 |
|
- Co to jest? - To tylko przeszłosc, wyluzuj.. - I to nie boli? - Eh, jak ma bolec, skoro to tylko blizny..? Tu nie ma juz ran.. Chociaz w sumie masz racje, boli.. Ale nie one same, patrzenie na nie.. Najbardziej na te najmniejsze, najcieńsze.. Wtedy nie mialam juz sily nawet tego zrobic.. - One znikną? - Może, ale nie zależy mi. Przywykłam, że boli. - Nie rozumiem cię. - Nikt mnie nie potrafii zrozumieć, nawet ja..| b.h
|
|
|
|