 |
|
'mówią na nich skazani na samotność
ci co wybrali ból, aby prawdy dotknąć
mówią na nich skazani na istnienie
wędrowcy ciszy w pogoni za przeznaczeniem' x3
|
|
 |
|
nie zdziw się, gdy któregoś poranka obudzisz się w klatce zamkniętej na 3 kłódki. po prostu boje się, że uciekniesz.
|
|
 |
|
Kolejna awantura o jakąś głupotę. Krzyczysz, wpadasz w szał. Łzy spływają mi po policzkach. Oparta o ścianę, z telepiącymi się rękoma, patrzę, jak rzucasz kolejnymi rzeczami o podłogę. Mam ochotę krzyknąć "dość, odchodzę", ale boje się tego, co będzie potem. Ty powiesz "to spierdalaj", a ja i tak Cię nie zostawię. Nie potrafię. Bo nawet, kiedy jesteś tak cholernie nieprzewidywalny, kiedy jesteś gotowy mnie nawet uderzyć, ja i tak widzę w Tobie chłopaka, w którym się zakochałam. Tego z tamtych dni, który przynosił mi śniadanie do łóżka i codziennie obsypywał komplementami.
|
|
 |
|
- Jego oczy..- co z nimi.?- z nimi.? z nimi związane jest każde moje marzenie, każdy sen. bo... tylko On ma takie oczy.
|
|
 |
|
Jak jesteś na fazie to najlepiej nie dyskutuj, zbyt wiele możesz stracić w jednej chwili.
|
|
 |
|
muszę się przygotować na w-f z nim. Czeba wynaleźć jakieś wredne teksty z neta
|
|
 |
|
I okazuje się, że nikt nas nie okłamał, tylko my zbyt dużo sobie wyobrażaliśmy.
|
|
 |
|
Jestem z tych idiotek, które histeryzują bez powodu. Z tych, które umierają z miłości.
|
|
 |
|
I wystarczy mi jeden Twój uśmiech, jedno spojrzenie zawierające tyle uczucia, żebym wiedziała, że nie chcę Cię opuścić. x3
|
|
 |
|
Razem - dla niej to słowo po prostu w pewnym momencie przestało istnieć. Nie potrafiła zapomnieć o tych najlepszych chwilach, a przede wszystkim o NIM. Starała się po prostu umiarkowanie zapominać o słowach, które kiedyś były dla Niej bardzo ważne.
|
|
|
|