 |
Wiesz, jak się czuję, kiedy z zapałem szukam wibrującego telefonu, a okazuje się, że nie jesteś nadawcą wiadomości? Możesz próbować zgadnąć, choć nie przewiduję powodzenia.
|
|
 |
mógł dostać ode mnie wszystko ale spierdolił to. jak zawsze.
|
|
 |
dlaczego zawsze, gdy usłyszę twoje imię, nie umiem nie zwrócić na nie uwagi, nie umiem 'przejść' obok niego obojętnie, nie umiem uodpornić się na te parę liter.. tylko zawsze muszę zatrzymać się na momencie, w którym wszystkie wspomnienia przelatują mi przez głowę, a serce krzyczy: 'przecież to ten, którego tak bardzo kochasz'.
|
|
 |
jestem idiotką, bo czasem myślę, że moglibyśmy to naprawić.
|
|
 |
I nadal śpię z telefonem, choć wiem, że nie napiszesz.
|
|
 |
Pisz pisz, tak codziennie, po kilka godzin. Przecież ja się wcale nie uzależniam, w ogóle nie przyzwyczajam.
|
|
 |
Brakuję mi cholernie dawnego życia. Racja, przeszłość była lepsza. Te wszystkie wspomnienia. Chociaż tak bardzo za tym tęsknie, gdybym miała szanse nie wróciłabym do nich. Nie chciałabym znów tak mocno się rozczarować.
|
|
 |
Nienawidzisz mnie? A jednak na mój widok uginają Ci się nogi.
|
|
 |
bo facet jest za męski na uczucia , za dumny , by przeprosić i za głupi by cokolwiek naprawić .
|
|
 |
W życiu jest taki moment, że nie istotne jest jak bardzo się starasz - i tak wszystko się spierdoli.
|
|
 |
Chciałabym, żebyś wiedział, że o Tobie myślę. Praktycznie nieustannie.
|
|
|
|