 |
Momentami sama zastanawiam się dlaczego tak jest, stawiając przed sobą tysiące pytań, na które jeszcze nigdy nie zdołałam sobie odpowiedzieć. Zaprzątam myśli, dodając do nich następne tak sprzeczne jak zawsze ot tak mając nadzieję, że to coś da. Mogę w ciszy godzinami siedzieć na łóżku próbując zrozumieć sens tego jak jest. Mogę łamać granice możliwości zarazem stawiając kolejne jeszcze mocniejsze bariery rzeczywistości. Mogę wiele, ale właśnie tego czego pragnę najbardziej, po prostu nie potrafię. Nie potrafię znaleźć tego sensu. Nie potrafię zrozumieć najmniejszych ze szczegółów, paru cech ludzkich i niezliczonej ilości uczuć. Nie potrafię zrozumieć życia, a może zwyczajnie już nie chcę go rozumieć. / Endoftime.
|
|
  |
Dziś mam siłę i odwagę, by wyrazić ból, bo bywają takie dni, że poprostu padam z nóg.
|
|
  |
Ja potrzebuje Ciebie mam nadzieje, że wiesz i mam nadzieje, że Ty potrzebujesz mnie też.
|
|
  |
Gdzie jest tamten dzieciak, który miał w sobie wiarę?
|
|
  |
Hip-hop we mnie tętni, i nawet kiedy umrę, Będę mieć zamontowane dwa subwoofery w trumnie..!!! / Słoń
|
|
  |
Wiesz czemu Bóg nie zna moich pragnień? Zamiast o nie, co dzień modle się o Twoje zdrowie.
|
|
  |
Wrzucam luz, bo na chuj mam się spinać?!
|
|
  |
Niech inni patrzą z boku łapczywie na Nasze szczęście! Poznałem Ciebie... Jestem z Tobą, nareszcie!
|
|
  |
Kochana, kieliszki?! Pij z gwinta do skutku!
|
|
  |
Dlatego nic mi się nie chce, szczęście wchłaniam z powietrzem, takiego świata ja nie chce, wiec go sobie ulepsze.
|
|
  |
Dzień Dobry. Wie Pan, średnio dobry - łeb mnie boli.
|
|
  |
Kiedy Cię zobaczę znowu, wtedy widzę świat inaczej. Pomóc możesz tylko Ty w te szare dni.
|
|
|
|