głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mefcia

Tak naprawdę niewiele mam jakichkolwiek obaw. Nie myślę  że mogłoby wydarzyć się cokolwiek złego. Bo widzisz  to do łóżka w którym ja śpię  on wraca po pracy i budzi mnie  mówiąc że jestem miłością jego życia i jego przyszłą żoną. To mi  budząc się rano  mówi  że nawet tuż po przebudzeniu jestem piękna. To mnie traktuje jak księżniczkę i to z moją mamą wita się jak młody lord. To dla mnie pokonuje kilkaset kilometrów  żeby przywieźć mnie do jak to nazywa   naszego  domu. To w moje ramiona wtula się i mówi  że właśnie w takich momentach odpoczywa i tylko przy mnie czuje spokój. To ze mną spędza każdą wolną chwilę i poświęca całą swoją uwagę. I żeby traktował mnie tak wyjątkowo  nie muszę uciekać się do desperackich zagrywek  do sabotaży i gierek. Ja nawet w rozciąganietym swetrze i bez makijażu  dla niego jestem   jego panią     kobietą jego życia . Wszystko to chyba mówi samo za siebie.  Bm

beautymetafora dodano: 16 października 2018

Tak naprawdę niewiele mam jakichkolwiek obaw. Nie myślę, że mogłoby wydarzyć się cokolwiek złego. Bo widzisz, to do łóżka w którym ja śpię, on wraca po pracy i budzi mnie, mówiąc że jestem miłością jego życia i jego przyszłą żoną. To mi, budząc się rano, mówi, że nawet tuż po przebudzeniu jestem piękna. To mnie traktuje jak księżniczkę i to z moją mamą wita się jak młody lord. To dla mnie pokonuje kilkaset kilometrów, żeby przywieźć mnie do jak to nazywa ,,naszego" domu. To w moje ramiona wtula się i mówi, że właśnie w takich momentach odpoczywa i tylko przy mnie czuje spokój. To ze mną spędza każdą wolną chwilę i poświęca całą swoją uwagę. I żeby traktował mnie tak wyjątkowo, nie muszę uciekać się do desperackich zagrywek, do sabotaży i gierek. Ja nawet w rozciąganietym swetrze i bez makijażu, dla niego jestem ,,jego panią" ,, kobietą jego życia". Wszystko to chyba mówi samo za siebie. /Bm

Bm  teksty beautymetafora dodał komentarz: Bm* do wpisu 15 października 2018
Nie czuję zagrożenia  jeśli o to pytasz. Wręcz przeciwnie  czuję się wygraną  czuję się lepsza. Nie ma na tym świecie drugiej  która by go mogła dostać. To przede mną klękał  zalany łzami  mówiąc że beze mnie nie chce żyć. To mnie zapytał tamtej nocy  czy zrobię mu ten zaszczyt i zostanę jego żoną. To dla mnie zmienił swoje życie  mimo iż o to wcale nie prosiłam. To do mnie mówiąc   kocham cie  zaczyna i kończy swój dzień. To ja mogę czuć się pewna  kiedy kładę go do łóżka po męskim wieczorze  a on zupełnie pijany wrzeszczy   wypierdalaj  kobieta na mnie czeka w domu . Tak  to do mnie mówi swoim nazwiskiem i planuje   ten  dzień. To mi mówi  że dzięki mnie i przy mnie odpoczywa i nie martwi się niczym kiedy jestem blisko. To ja daję mu wsparcie i siłe. Tak  to mi powiedział  ze jestem jego perspektywa na życie i że gdy poznał mnie  to wszystko nabrało sensu. Więc nie  nie czuję się w żaden sposób zagrożona.  Hm

beautymetafora dodano: 15 października 2018

Nie czuję zagrożenia, jeśli o to pytasz. Wręcz przeciwnie, czuję się wygraną, czuję się lepsza. Nie ma na tym świecie drugiej, która by go mogła dostać. To przede mną klękał, zalany łzami, mówiąc że beze mnie nie chce żyć. To mnie zapytał tamtej nocy, czy zrobię mu ten zaszczyt i zostanę jego żoną. To dla mnie zmienił swoje życie, mimo iż o to wcale nie prosiłam. To do mnie mówiąc ,,kocham cie" zaczyna i kończy swój dzień. To ja mogę czuć się pewna, kiedy kładę go do łóżka po męskim wieczorze, a on zupełnie pijany wrzeszczy ,,wypierdalaj, kobieta na mnie czeka w domu". Tak, to do mnie mówi swoim nazwiskiem i planuje ,,ten" dzień. To mi mówi, że dzięki mnie i przy mnie odpoczywa i nie martwi się niczym kiedy jestem blisko. To ja daję mu wsparcie i siłe. Tak, to mi powiedział, ze jestem jego perspektywa na życie i że gdy poznał mnie, to wszystko nabrało sensu. Więc nie, nie czuję się w żaden sposób zagrożona. /Hm

Nie wiem co się nie zgadza. Może osiągnęłam wyższy etap rozwoju emocjonalnego. Może inaczej mnie nauczyło życie  a może zwyczajnie to ktoś tutaj jest nieprzystosowany do panujących norm. Pewnie jeszcze jakiś czas temu  uciekłabym się do awantur i przemocy  ale nie dziś  nie ja  nie teraz. Nie działam desperacko  nie muszę robić zamieszania  nie chce być w centrum uwagi  nie wykorzystuje innych  żeby osiągnąć swoje cele  a na pewno nie muszę się do tego rozbierać przed obiektywem. Może to ze mną jest źle? Może właśnie takie zachowanie  jakie ona prezentuje jest bardziej spektakularne niż moje spokojne reakcje  pewność siebie i siła charakteru. Może ja niewłaściwie działam  a ona robi to dobrze. Nie wiem. Ale najlepszą odpowiedzią na to  chyba jest fakt  że mimo tych działań  on mieszka ze mną a nie z nią  ja jestem narzeczona  nie ona  ja mam jego ramiona dla siebie. I nie muszę do tego kłamać  że jestem bardzo chora  rozbierać się do zdjęć ani robić żałosnych sabotaży.  Bm

beautymetafora dodano: 15 października 2018

Nie wiem co się nie zgadza. Może osiągnęłam wyższy etap rozwoju emocjonalnego. Może inaczej mnie nauczyło życie, a może zwyczajnie to ktoś tutaj jest nieprzystosowany do panujących norm. Pewnie jeszcze jakiś czas temu, uciekłabym się do awantur i przemocy, ale nie dziś, nie ja, nie teraz. Nie działam desperacko, nie muszę robić zamieszania, nie chce być w centrum uwagi, nie wykorzystuje innych, żeby osiągnąć swoje cele, a na pewno nie muszę się do tego rozbierać przed obiektywem. Może to ze mną jest źle? Może właśnie takie zachowanie, jakie ona prezentuje jest bardziej spektakularne niż moje spokojne reakcje, pewność siebie i siła charakteru. Może ja niewłaściwie działam, a ona robi to dobrze. Nie wiem. Ale najlepszą odpowiedzią na to, chyba jest fakt, że mimo tych działań, on mieszka ze mną a nie z nią, ja jestem narzeczona, nie ona, ja mam jego ramiona dla siebie. I nie muszę do tego kłamać, że jestem bardzo chora, rozbierać się do zdjęć ani robić żałosnych sabotaży. /Bm

 Stało się coś?  Nie. Wiesz  niby nie. Niby jestem pewna swojej sytuacji życiowej i tego tam wszystkiego. Ale z drugiej strony.. wiesz  to jest tak jakbys gdzieś w instalacji miał przejście. I czasem robi się zwarcie. I żadna izolacja nie jest w stanie tego powstrzymać. Czasem jest normalnie i spokojnie  a czasem jak jebnie to mam wrażenie  jakbym siedziała  trzymając widelec w kontakcie.  Bm

beautymetafora dodano: 15 października 2018

-Stało się coś? -Nie. Wiesz, niby nie. Niby jestem pewna swojej sytuacji życiowej i tego tam wszystkiego. Ale z drugiej strony.. wiesz, to jest tak jakbys gdzieś w instalacji miał przejście. I czasem robi się zwarcie. I żadna izolacja nie jest w stanie tego powstrzymać. Czasem jest normalnie i spokojnie, a czasem jak jebnie to mam wrażenie, jakbym siedziała, trzymając widelec w kontakcie. /Bm

Dzisiaj mam po Tobie potężnego kaca  potrzebuję pomocy  bo to już jest niezdrowe  czuję się zdradzony  mam już dość Twoich kłamstw  jeszcze sam się oszukuję  wypierając chorobę  gdy złamałaś mi serce i skończył Ci się czas.

black-inside dodano: 14 października 2018

Dzisiaj mam po Tobie potężnego kaca, potrzebuję pomocy, bo to już jest niezdrowe, czuję się zdradzony, mam już dość Twoich kłamstw, jeszcze sam się oszukuję, wypierając chorobę, gdy złamałaś mi serce i skończył Ci się czas.

Uczę się kochać siebie  już się więcej nie zatracę.

black-inside dodano: 12 października 2018

Uczę się kochać siebie, już się więcej nie zatracę.

Przeznaczenie splotło drogi  nasze palce w dłoniach  los mnie poparzył  ale zaprowadził w jej ramiona.

black-inside dodano: 12 października 2018

Przeznaczenie splotło drogi, nasze palce w dłoniach, los mnie poparzył, ale zaprowadził w jej ramiona.

Uśmiecham się  kiedy widzę jak kwitniesz.

black-inside dodano: 12 października 2018

Uśmiecham się, kiedy widzę jak kwitniesz.

Rozpaliła zziębnięte serce  wiem  że tylko się liczy to co szczerze pokochasz.

black-inside dodano: 12 października 2018

Rozpaliła zziębnięte serce, wiem, że tylko się liczy to co szczerze pokochasz.

Only YOU.

black-inside dodano: 12 października 2018

Only YOU.

 Pamiętam rozmowę z mamą  kiedy jeszcze byłam dzierlatką. Powiedziała  że jak się idzie z chłopakiem do restauracji i on zaprasza  to powinno mieć się przy sobie tyle gotówki  aby móc za siebie zapłacić  wstać od stołu i wyjść. To było lekcja dla nastolatki o niezależności. I ja te lekcje mocno przyswoiłam. Niezależnie od tego  na jakim jestem etapie w życiu  mam poczucie  że na wszystko sama zapracowałam. Że gdyby coś się wydarzyło  mogę  wstać od stołu  w poczuciu niezależności .

black-inside dodano: 8 października 2018

"Pamiętam rozmowę z mamą, kiedy jeszcze byłam dzierlatką. Powiedziała, że jak się idzie z chłopakiem do restauracji i on zaprasza, to powinno mieć się przy sobie tyle gotówki, aby móc za siebie zapłacić, wstać od stołu i wyjść. To było lekcja dla nastolatki o niezależności. I ja te lekcje mocno przyswoiłam. Niezależnie od tego, na jakim jestem etapie w życiu, mam poczucie, że na wszystko sama zapracowałam. Że gdyby coś się wydarzyło, mogę "wstać od stołu" w poczuciu niezależności".

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć