 |
|
“Wiem że trudno ze mną wytrzymać i właśnie to sprawia że dwa razy bardziej doceniam tych którzy zawsze są przy mnie.”
|
|
 |
|
Mam nadzieję, że właśnie teraz jesteś sam, że leżysz na łóżku w ciemności i słuchasz tych wszystkich przygnębiających piosenek. Mam nadzieję, że myślisz o mnie i zastanawiasz się co robię, jak jestem ubrana, jaki mam humor i czy się uśmiecham. Mam nadzieję, że nie daje Ci spokoju myśl, że wszystko spierdoliłeś, że mogliśmy właśnie siedzieć tam razem, a tak naprawdę każde z nas tylko udaje jakie jest teraz szczęśliwe. / napisana
|
|
 |
|
Gdyby istniała możliwość cofnięcia się do jednego wybranego momentu w życiu, jestem pewna, że każdy by ją wykorzystał. Znaleźlibyśmy się w chwili, gdy powiedzieliśmy o kilka słów za dużo, gdy poszliśmy w złą stronę, gdy zachowaliśmy się nieodpowiednio, gdy odpuściliśmy, gdy mogliśmy zrobić więcej, gdy przestaliśmy walczyć. Myślę, że każdy z nas naprawiłby swój błąd, udoskonaliłby przeszłość, znalazł nową ścieżkę i nie cofał się do momentu, w którym zniszczył wszystko. [ yezoo ]
|
|
 |
Pojawił się w moim życiu tak niespodziewanie, budząc we mnie coś, co do tej pory uśpione, drzemało w mojej podświadomości. Nie używając żadnych słów, wypłoszył z mego serca kilka nieugaszonych lęków i zrzucił łańcuchy trzymające je kurczowo w szponach samotności, zupełnie jakby chciał przejąć połowę mojego cierpienia na siebie. Nigdy nie zadawał zbędnych pytań. Zawsze miałam wrażenie, że wiedział co dzieje się wewnątrz mnie, nawet jeśli zewnętrznie próbowałam pozostać taka sama. Wiedział, że jedyne czego pragnę, to zaufać.. Wiedział, że to dlatego Go wybrałam..
|
|
 |
Nigdy, ale to nigdy nie pozwól, by wiedział, że kochasz Go bardziej niż On ciebie..
|
|
 |
Najgorsze było to, że nie potrafiłam przyznać się komukolwiek do tego, że przepłakuje kolejne noce, trując się toksyczną miłością i Nim. Że tak bardzo za Nim tęsknię i czekam, aż ciszę panującą między nami, przerwą serca proszące o więcej. Że nie jestem wystarczająco silna, by zabić w sobie to uczucie.. Milczałam tylko, mając cichą nadzieję, że ktoś mnie przytuli i powie "wytrzymaj jeszcze trochę, to przejdzie."
|
|
 |
Wiedziałam tylko, że już nigdy więcej nie zaznam takiej miłości. Że już nikt nigdy, nie złamie mi serca w ten sam sposób, co On..
|
|
 |
|
- gdybyś była trzeźwa nigdy byś tego nie zrobiła . - gdybym była trzeźwa to bym jeszcze piła .
|
|
 |
Nie analizuj, nie wytykaj mi błędów, nie rozgrzebuj tego wszystkiego, rzućmy to, niech tam leży, w przeszłości, żyjmy tutaj, teraz, proszę - z a p o m n i j o mnie.
|
|
 |
Dopasuję kolor paznokci do Twoich oczu. Dopasuję sukienkę do Twojej koszuli. Dopasuję duszę do Twojego serca, tylko chciej by pasowała, zaledwie to.
|
|
 |
Tylko kilka dni dzieli mnie od Twoich ust.
|
|
 |
Przytul mnie. Niewykluczone, że pod natłokiem nazbieranych przez ostatnie miesiące zmiennych uczuć, setek emocji i wszelkiej frustracji, nie powstrzymam kilku łez i pobrudzę Ci koszulkę tuszem. Wybacz mi po prostu, nic nie mów, udawaj, że nie zauważyłeś, pokaż, że nie ma to najmniejszego znaczenia. Daj mi kilka minut, tul mnie, muszę zebrać myśli, to jest ten moment w którym wymiotę ze swojego serca cały ten nazbierany kurz. Milcz, proszę, układam uczucia na półce, muszę dbać o precyzję. Kiedy będę gotowa, wyczujesz ten moment. Oddalę się, nie wysuwając z ramion, lecz na tyle by móc spojrzeć Ci w oczy. Wtedy przeproszę - bo nie kochałam, a obecnie zabijam nie tylko Twoją obecność w teraźniejszości, lecz także każde ze wspólnych spojrzeń. Nie kochałam, bo poznając wizytówkę Twojej duszy, mimowolnie Cię znienawidziłam.
|
|
|
|