 |
|
kiedy pamiętasz o tym że, masz zapomnieć, to znaczy, że jeszcze wspominasz. dopiero gdy całkiem zapomnisz o zapominaniu, to zapomniałeś naprawdę.
|
|
|
|
zrób to! na miłość boską wbij mi znów nóż w plecy,
ten ból jest już prawie przyjemnością.
|
|
|
|
Ból. Musisz go pokonać, bo prawda jest taka, że nie da się go ominąć. A życie ciągle przysparza nowych.
|
|
|
|
moje serce akceptuje tylko Ciebie. i nie znam żadnego wytłumaczenia ani nie mam konkretnych argumentów, by mu się sprzeciwić.
|
|
|
|
czasami bardzo czegoś pragniemy. za bardzo. do tego stopnia że wierzymy że to istnieje. choć tak naprawdę jest tylko niewiele znaczącym pragnieniem. niewiele znaczącym dla kogoś, zaś dla nas – wszystkim.
|
|
|
|
a niebo ? nie ma nieba. to tylko prześlizg między wieżowcami.
|
|
|
|
I wtedy, jak w beznadziejnym serialu, schowałam głowę w rekach i zaczęłam szlochać.
|
|
|
|
- odchodzę - powiedział spokojnie. - poradzę sobie bez Ciebie. żaden dramat - i odeszła; a po drodze było słychać tylko łamiące się jej serce.
|
|
|
|
Poniekąd nadal mi zimno, starsze przeboje w głośnikach, a w głowie szmer. I brak Ciebie. Cholernie odczuwalny.
|
|
|
|
za bardzo ściska mnie w środku żebym mogła normalnie opowiedzieć co się stało. odszedł, niech to wystarczy.
|
|
|
|
3:45 -kiedyś Ci opowiem jak długie są bezsenne noce..
|
|
|
|
Dodaj komentarz
