 |
Zabieraj grabki i wypierdalaj z piaskownicy! Już się z Tobą nie bawie .
|
|
 |
chyba się zakochałam. co oznacza, że znowu kurwa będę cierpieć. kolejna nieszczęśliwa miłość? potrzebuję przepisu na szybkie i skuteczne odkochiwanie
|
|
 |
nigdy nie wybaczę Ci tego , że pozwoliłeś bym się w Tobie zakochała .
|
|
 |
Po jaraniu jesteś pojebany chłopcze.
|
|
 |
Nienawidzę słów "inni mają gorzej", bo każdy, choć raz w życiu przeżywał swój własny koniec świata.
|
|
 |
Pierdole czekać na Twoje ''Dobranoc'' , będziesz chciał to napiszesz je nawet jak będę spać,a ja wolę się wyspać niż spoglądac co chwilę na ekran telefonu .
|
|
 |
Przepraszam tą, co powinnam za to, że jestem taka trudna, za niewypowiedziane myśli, za zbyt skomplikowane słowa, za chwilę milczenia, brak znaków życia, że mówię "odejdź", myśląc "ZOSTAŃ", za to, że zamykam się w sobie, gdy tego nie chce, za to, że czasem nie potrafię się do ciebie odezwać, za to, że nie umiem się zmienić..
|
|
 |
uwielbiam gdy tato wypytuje się o każdego mojego kolege, biorąc Go za potencjalnego zięcia, po czym dodaje , że jeśli tylko by mnie skrzywdził, to Go znajdzie, choćby na końcu świata i zapierdoli
|
|
 |
najgorsze jest to gdy uświadamiam sobie, że był mój, choć to nie kwestia posiadania i tak po prostu go straciłam przez własną głupotę. miałam szansę i tak zwyczajnie zaprzepaściłam uczucia, pokazałam swoją niezależność, co okazało się największą głupotą. siedzę na parapecie, patrząc na układające dziwne figury gwiazdy, zagryzam wargi, jednocześnie dając ukojenie łzą, które moczą policzki. nie czuję nic prócz pustki w sercu, w pokoju w którym już nie unosi się zapach jego perfum, w życiu- gdy zabrakło kilku słów na dobranoc.
|
|
 |
Prawdziwy przyjaciel opieprzy jak ojciec, martwi się jak mama, wkurza jak siostra, irytuje jak brat, kocha bardziej niż twój chłopak.
|
|
 |
Kiedy odszedł zabrał cząstkę mnie.. Tą która potrafiła być szczęśliwa i bezgranicznie kochać. Została pustka i nadzieja, że może kiedyś znów kogoś pokocham.
|
|
 |
Mówisz - On jest inny, napewno mnie kocha. Miesiąc, dwa i pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Tak, ten też okazał się skurwielem.
|
|
|
|