|
Byłam przy Tobie, kiedy Twój świat się rozpadał. A Ty odszedłeś ode mnie już wtedy, gdy mój świat stał niestabilnie. I śmiesz nazywać się mężczyzną, tchórzu? Uciekasz przed problemami i zmartwieniami. Poszukujesz jedynie korzyści, zostając tam, gdzie wygodniej. Uciekasz. Uciekaj dalej, niebawem nikt Cię nie ochroni przez codziennością.
|
|
|
Jesteś złodziejem doskonałym. Odebrałeś mi serce i duszę... Niespostrzeżenie zakradłeś się do mojego serca, uwiodłeś duszę i po prostu mnie oszukałeś, w jednej chwili porywając to, bez czego trudno mi żyć i uciekając.
|
|
|
Wrzesień- i nagle przypominasz sobie, że istnieje coś takiego, jak dni tygodnia...
|
|
|
Bez pytania, bez pozwolenia przywiązałeś mnie do siebie. Wiesz, że to boli? Znęcasz się nade mną bólem miłości i łzami samotnych nocy. Wykorzystałeś mnie, ale nigdy nie uwolniłeś.
|
|
|
Codzienność jest więzieniem naszego prawdziwego "ja". A.V.
|
|
|
znajdź człowieka, który zaakceptuję cię taką jaka jesteś. znajdź osobę, dla której będziesz coś znaczyć, która mimo wszystko będzie cię kochać i jako jedyna utrzymywać cię przy życiu. potrafisz? / notte.
|
|
|
Jeszcze wczoraj byłam Twoją księżniczką, a dziś już nazywasz mnie dziwką?
|
|
|
Mój Bóg chodzi w trampkach i słucha rocka. Co wieczór całuje mnie na dobranoc i uspokaja, gdy jest źle. A Twój? Siedzi w niebie i ma Cię w dupie, prawda? Nawet nie wiesz, czy tam jest. Widzisz? Mój może nie jest stuprocentową dobrocią i nie jest nieśmiertelny, ale jest prawdziwy i wiem, że zawsze mogę na niego liczyć.
|
|
|
Ściska mnie w sercu za każdym razem, kiedy widzę pierwsze żółte liście na ziemi. Jak wtedy... Tylko wtedy byłam szczęśliwa, czując jak mocno ściskasz w swojej dłoni moją dłoń.
|
|
|
Czasami zastanawiałam się, jak wyglądałby mój świat bez Ciebie... Teraz dostałam odpowiedź.
|
|
|
|