 |
To uczucie gdy kogoś tulisz i po prostu nie chcesz puścić...
|
|
 |
Te minuty w których jestem sama, tylko ja i moja poduszka. Myślę. Dużo. Myślę o wszystkim, czymkolwiek. Waha się to od "Co robię ze swoim życiem" do "zrobiłam zadanie domowe?". Pokój jest taki cichy, lecz me myśli są głośne. Doprowadza mnie to do szaleństwa, bo myślę o rzeczach o których nie powinnam. Czasem, nienawidzę tego bo przypomina mi to o których wolałabym nigdy już nie myślec. Ułamek sekundy przed snem to najaktywniejsza chwila mego życia.
|
|
 |
Wystarczyło jedno Twoje spojrzenie, abym wiedział, że dla nas miłości nie ma już żadnej nadziei. A.V.
|
|
 |
Czy może ktoś mi polecić jakąś wciągającą piosenkę? Tylko nie rap, ani nie radiowe.
|
|
 |
nie ma nas, a każde nowe wspomnienie zabija mnie od środka. mimo, że pozbierałam resztki uczuć, posklejałam jakoś serce i zatamowałam potok łez nadal jest ciężko. chociaż zapewniam wszystkich, że jest dobrze, chciałabym, by ktoś spojrzał prosto w moje podpuchnięte oczy i powiedział, że wie, że tak nie jest. chciałabym znaleźć w kimś oparcie. nie, nie mówię tu o tobie. nas nie łączy teraz nic. dzielą nas setki kilometrów, nie wymieniamy krótkich spojrzeń, nie widujemy się, nie rozmawiamy, nie słyszymy swojego oddechu, krzyków czy szeptów. jesteśmy wobec siebie obojętni. udajemy, że się nie znamy, a gdybyśmy wpadli na siebie przypadkiem, zatopilibyśmy się w beznadziejności uczuć, bo przecież 'nic już nas nie łączy, a właściwie nie łączyło i to boli najbardziej.' / notte.
|
|
 |
Ale to nie moja wina, że zostałam stworzona dla Ciebie! Jestem po to, aby budzić Cię rano pocałunkiem, a później uciekać ze śmiechem do kuchni, aby zrobić Ci śniadanie. Jestem po to, abyś przytulał mnie, gdy będę robiła Ci jajecznicę, taką jak lubisz. Jestem po to, aby sprzeciwiać Ci się, gdy usilnie próbujesz nad czymś popracować, a jesteś już zmęczony i dalsza praca nie ma sensu. Jestem po to, aby masować Twój kark i całować za uchem, gdy siedzisz smutny w fotelu. Jestem po to, aby zasłaniać Ci ekran telewizora, gdy oglądasz mecz i zachęcać do wyłączenia go. Jestem po to, aby odwrócić pocałunkami Twoją uwagę podczas, gdy próbujesz mnie przekonać o swoich zdolnościach kulinarnych, a później śmiać się ze spalonego garnka. Jestem po to, abyś czuł ciepło i ciężar mojego serca na swoim tuż przed snem. Jestem po to, aby powoli przechodzić z Tobą za rękę do kolejnego dnia.
|
|
 |
gdzieś tam w środku mam iskierkę nadziei, że jesteś, że tęsknisz, że czekasz i myślisz o mnie. gdzieś w sercu ukryte jest twoje imię i każde miłe wspomnienie o tobie rysuje uśmiech na mojej twarzy. gdzieś w środku, głęboko w sercu jest miejsce dla ciebie i będziesz tam zawsze. w tak krótkim czasie stałeś się moim życiem, a ja za nic w świecie nie chcę cię z niego usuwać. / notte.
|
|
 |
czytasz? daj + , chcę wiedzieć ile Was jest ♥ notte.
|
|
 |
boję się, że nadejdzie moment w którym nie będziesz walczył o nasz związek. boję się, że uświadomisz sobie, że to co jest między nami wystarczy, że już nie trzeba się starać, że nie warto, bo dobrze jest jak jest. boję się momentu, kiedy powiesz, że jest ci wszystko jedno, że ciebie to nie obchodzi, a gdy ja zapytam czy nadal mnie kochasz, będziesz milczał i nie wydusisz z siebie ani słowa. boję się, że w chwilach, gdy będzie naprawdę ciężko nie podasz mi ręki i nie pomożesz przejść przez ten ciężki okres. boję się, że nie będę mogła zatapiać się w twoich ramionach, a ciepło dostarczać mi będzie jedynie kubek herbaty. boję się, że to wszystko legnie w gruzach, że nie będziesz nic budował i umacniał. boję się, że nie będę mogła znaleźć pocieszenia w twoich ramionach, że nie pocałujesz mnie w czoło na dobranoc i nie wytrzesz łez z moich policzków, gdy będę przeklinać życie. boję się jutra, bo wiem, że tak łatwo jest zniszczyć miłość i zaufanie. naprawdę, cholernie się boję. / notte
|
|
 |
znali się od zawsze. w piaskownicy - zawsze razem, bawiąc się w chowanego, mieli wspólną kryjówkę. dorastali razem. sześć lat podstawówki i trzy lata gimnazjum spowodowały, że kochali się jak rodzeństwo. wiedzieli o sobie wszystko, byli dla siebie wszystkim i nie wyobrażali sobie życia bez siebie. spróbowali być razem. wiedzieli, że wszystko musi się układać, bo przecież przez te kilkanaście lat wszystko było w porządku i było... do czasu. wiedzieli o sobie za dużo. zaczęły się pierwsze kłótnie, głupie sprzeczki, awantury. oddalali się od siebie, przestawali cokolwiek czuć. umarła nadzieja, a miłość uciekła z ich serc, jeszcze szybciej niż przyszła. teraz? teraz są dla siebie obcy. nie rozmawiają ze sobą, mijają się bez słowa, nie wymieniają przelotnych spojrzeń. już nie są dla siebie wszystkim, teraz po prostu zachowują się tak, jak gdyby nigdy się nie spotkali. nonsens. / notte.
|
|
 |
Nie bój się miłości. Będę zawsze obok, będę mocno trzymał Cię za rękę i nie pozwolę Ci błądzić. Przejdziemy przez tą całą chorobę razem, aż w końcu umrzemy. A.V.
|
|
 |
Miłość to nie kwestia wyboru. Miłość to kwestia wiedzy. To prawdziwy test na temat swoich uczuć i swojego serca. A.V.
|
|
|
|