 |
|
naiwność, pierwszy krok do cierpienia./ wiecej_niz_mozesz
|
|
 |
- mam 15 lat i to widać po zachowaniu. - sory memory, jedyneczkę z przodu trzeba wymazać. / zm_
|
|
 |
Symfonia serc. Melodia miłości, tempo namiętności, dźwięki prawdziwości. I dwóch dyrygentów ze związanymi rękami. A.V.
|
|
 |
Ugoszczę Cię miłością, podaną na moim sercu. I dam Ci rubinowy bukiet z pary oczu, związany splotem moich żył. A.V.
|
|
 |
Wszystko, czego pragnę potrafię zamknąć w swoim sercu, nigdy tego nie otrzymując. A.V.
|
|
 |
Kamień, papier, nożyce... Powinni dodać serce, ale nie wiem, czy będzie ono najsilniejsze, czy najsłabsze.
|
|
 |
Inspiracją do życia nigdy nie powinien być mózg, a serce.
|
|
 |
twarz przy tafli lustra, spoglądanie w oczy. dziwne, zielone, nieobecne. źle z nich patrzyło, choć chyba się na tym nie znam. tafla zaparowała delikatnie od ciepłego oddechu. chciało się coś dojrzeć w tych oczach, które przecież powinny być jak zwierciadła duszy. trochę zaszklone, trochę przekrwione. nie było w nich nic. jak głębokie studnie, studnie bez dna, puste i ciemne wciąż w dół. tylko czasem uwidaczniające się blaski wyobraźni, chorych wizji, migały. te oczy już nie były całkiem ludzkie, nie były oczami całkiem normalnego człowieka. w tych oczach działy się niepojęte dla innych rzeczy. w tych oczach płonęła krew niewinnych./nieswiadomosc
|
|
 |
Najbardziej bała się życia. I cierpienia. Tego z miłości.
|
|
 |
Niektóre piosenki sprawiają, że znów się uśmiecham i budzi się we mnie chęć do życia. Spraw, aby taką piosenką był Twój głos.
|
|
 |
Prawdziwe uczucia ukryte pomiędzy fałszywymi wersami dni. A.V.
|
|
|
|