głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika masakrejszyn

Po pocałunku oblizał wargi  bo smak Jej ust karmił jego serce.

zlapmnie_ dodano: 6 kwietnia 2012

Po pocałunku oblizał wargi, bo smak Jej ust karmił jego serce.
Autor cytatu: intelektualna

... i nagle rozumiem  że prócz wspomnień nie mam nic.

zlapmnie_ dodano: 6 kwietnia 2012

... i nagle rozumiem, że prócz wspomnień nie mam nic.
Autor cytatu: pojebane5mrauu

CHCE CIĘ KURWA ! SKMIIŃ TO .   maaalinowo

zlapmnie_ dodano: 6 kwietnia 2012

CHCE CIĘ KURWA ! SKMIIŃ TO . / maaalinowo

Nie zastrzelę siebie. Zastrzelę ciało i jego cierpienia. A.V.

vampireheart dodano: 6 kwietnia 2012

Nie zastrzelę siebie. Zastrzelę ciało i jego cierpienia. A.V.

Karabin z łez wycelowany prosto w serce. Łzawy pocisk zabija miłość. A.V.

vampireheart dodano: 6 kwietnia 2012

Karabin z łez wycelowany prosto w serce. Łzawy pocisk zabija miłość. A.V.

Gdyby dziś ktoś zapytał mnie czego brakuje mi w życiu bez namysłu odpowiedziałbym  że Ciebie. Łzy znów popłynęłyby po policzkach  ale nie zwróciłbym na to uwagi. Zawsze właśnie tak reaguje na Twoje imię. A gdybym miał powiedzieć  czego poza Tobą mi tu brakuje  po głębszej chwili namysłu powiedziałbym  że życia. Brakuje mi w tym życiu życia. Życia  które skończyło się dokładnie w dniu  w którym patrząc jak zamykasz oczy już na zawsze  umarłem. Tu nie chodzi o to  że mam Ci za złe to  że się poddałaś. On był silniejszy  wiem. Nie mogłaś go pokonać i dziś wiem  że ja też nie. Mimo wszystko mam sobie za złe wiele rzeczy  które powinienem zrobić  kiedy jeszcze był czas. Nie naprawię przeszłości  ale dla Ciebie mogę starać się ratować przyszłość. Tę przyszłość  którą obiecałem Ci wykorzystać najlepiej jak potrafię. Jesteś obok mnie  wiem to. Czuję Cię przy każdym podmuchu wiatru. Jesteś w sercu. Nie  nie w sercu. Ty jesteś sercem. Nadal jesteś całym moim światem Eliza  już zawsze..  mr.filip

mr.filip dodano: 6 kwietnia 2012

Gdyby dziś ktoś zapytał mnie czego brakuje mi w życiu bez namysłu odpowiedziałbym, że Ciebie. Łzy znów popłynęłyby po policzkach, ale nie zwróciłbym na to uwagi. Zawsze właśnie tak reaguje na Twoje imię. A gdybym miał powiedzieć, czego poza Tobą mi tu brakuje, po głębszej chwili namysłu powiedziałbym, że życia. Brakuje mi w tym życiu życia. Życia, które skończyło się dokładnie w dniu, w którym patrząc jak zamykasz oczy już na zawsze, umarłem. Tu nie chodzi o to, że mam Ci za złe to, że się poddałaś. On był silniejszy, wiem. Nie mogłaś go pokonać i dziś wiem, że ja też nie. Mimo wszystko mam sobie za złe wiele rzeczy, które powinienem zrobić, kiedy jeszcze był czas. Nie naprawię przeszłości, ale dla Ciebie mogę starać się ratować przyszłość. Tę przyszłość, którą obiecałem Ci wykorzystać najlepiej jak potrafię. Jesteś obok mnie, wiem to. Czuję Cię przy każdym podmuchu wiatru. Jesteś w sercu. Nie, nie w sercu. Ty jesteś sercem. Nadal jesteś całym moim światem Eliza, już zawsze.. \mr.filip

Zawstydzeni miłością  obdarci z niewinności. A.V.

vampireheart dodano: 6 kwietnia 2012

Zawstydzeni miłością, obdarci z niewinności. A.V.

Wolę być nieszczęśliwy  aniżeli żyć w iluzji szczęścia. A.V.

vampireheart dodano: 6 kwietnia 2012

Wolę być nieszczęśliwy, aniżeli żyć w iluzji szczęścia. A.V.

robiłam coś w kuchni  gdy nagle poczułam na swoich biodrach Jego ręce. uśmiechnęłam się  nie przerywając wykonywanej czynności. odwrócił mnie w swoję stronę  mierząc wzrokiem z góry na dół. 'stęskniłem się'   wyszeptał  odchylając i tak wydekoltowaną już bluzkę. znacząco się uśmiechnęłam. ' ja też '   powiedziałam. złapał mnie za pośladki  po czym podsadził na blat  zrzucając z niego wszystkie pierdółki. 'jesteś niemożliwy'   zaśmiałam się. popatrzył na mnie swoim obłędnym wzrokiem  po czym dodał:' nie  napalony'  i zaczął całować mnie po szyi  jedną ręką ściągając ze mnie bluzkę  a drugą mocując się z zaprzyjaźnionym już rozporkiem moich ulubionych jeansów. kocham gdy tęskni za mną w taki sposób.   veriolla

veriolla dodano: 6 kwietnia 2012

robiłam coś w kuchni, gdy nagle poczułam na swoich biodrach Jego ręce. uśmiechnęłam się, nie przerywając wykonywanej czynności. odwrócił mnie w swoję stronę, mierząc wzrokiem z góry na dół. 'stęskniłem się' - wyszeptał, odchylając i tak wydekoltowaną już bluzkę. znacząco się uśmiechnęłam. ' ja też ' - powiedziałam. złapał mnie za pośladki, po czym podsadził na blat, zrzucając z niego wszystkie pierdółki. 'jesteś niemożliwy' - zaśmiałam się. popatrzył na mnie swoim obłędnym wzrokiem, po czym dodał:' nie, napalony', i zaczął całować mnie po szyi, jedną ręką ściągając ze mnie bluzkę, a drugą mocując się z zaprzyjaźnionym już rozporkiem moich ulubionych jeansów. kocham gdy tęskni za mną w taki sposób. / veriolla

a dzisiejszy wieczór chciałabym spędzić z tobą  oglądając kolejny raz z rzędu naszą ulubioną komedię. a później chciałabym zasnąć wtulona w twoje ramiona i przez całą noc nie ruszyć się nawet na milimetr  żebyś przypadkiem mi nigdzie nie uciekł. a rano  kiedy bym się obudziła  chciałabym  żebyś zaspanym głosem powiedział do mnie 'cześć kochanie' i przywitał długim pocałunkiem  a później powiedział  jak bardzo mnie kochasz. i nawet zniosłabym  jakbyś przez następne pół godziny narzekał  że wszystko cię boli  bo przez noc nawet nie drgnąłeś  żeby przypadkiem mnie nie obudzić ♥   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 5 kwietnia 2012

a dzisiejszy wieczór chciałabym spędzić z tobą, oglądając kolejny raz z rzędu naszą ulubioną komedię. a później chciałabym zasnąć wtulona w twoje ramiona i przez całą noc nie ruszyć się nawet na milimetr, żebyś przypadkiem mi nigdzie nie uciekł. a rano, kiedy bym się obudziła, chciałabym, żebyś zaspanym głosem powiedział do mnie 'cześć kochanie' i przywitał długim pocałunkiem, a później powiedział, jak bardzo mnie kochasz. i nawet zniosłabym, jakbyś przez następne pół godziny narzekał, że wszystko cię boli, bo przez noc nawet nie drgnąłeś, żeby przypadkiem mnie nie obudzić ♥ / mojekuurwazycie

leżała na łóżku bezsensownie wpatrując się w sufit. on siedział przed komputerem  grając po raz kolejny w monotonną grę. odwrócił na chwilę wzrok w jej stronę. wstał i wszedł na łóżko. podciągnął jej koszulkę i zaczął całować lekko zaokrąglony brzuch. po krótkiej chwili położył się  odgarniając kosmyki włosów spadających na jej twarz. łapiąc ją za podbródek  obrócił jej głowę w swoją stronę. delikatnie dotykał ją po twarzy. zbliżył swoje usta do jej ust. byli szczęśliwi. obydwoje mieli to co zawsze chcieli mieć. uzupełniali siebie nawzajem. kochali się.   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 5 kwietnia 2012

leżała na łóżku bezsensownie wpatrując się w sufit. on siedział przed komputerem, grając po raz kolejny w monotonną grę. odwrócił na chwilę wzrok w jej stronę. wstał i wszedł na łóżko. podciągnął jej koszulkę i zaczął całować lekko zaokrąglony brzuch. po krótkiej chwili położył się, odgarniając kosmyki włosów spadających na jej twarz. łapiąc ją za podbródek, obrócił jej głowę w swoją stronę. delikatnie dotykał ją po twarzy. zbliżył swoje usta do jej ust. byli szczęśliwi. obydwoje mieli to co zawsze chcieli mieć. uzupełniali siebie nawzajem. kochali się. / mojekuurwazycie

zobacz  jego już nie ma i nigdy nie będzie. jedyną drogą kontaktu  jest pusta rozmowa do marmurowej płyty. zamiast jego głosu  słyszysz puste echo  ryjące ogromną ranę w twoim sercu. teraz nie ma odwrotu  nie można zrobić nic  co by mogło przywrócić go do życia. obwiniasz się każdego dnia  ale taki był jego wybór. wolał narkotyki i alkohol zamiast ciebie. nie możesz płakać każdego dnia  bo nikt nie mógł go od tego odciągnąć. przypomnij sobie moment  kiedy stałaś przy nim i błagałaś by przestał brać. myślałaś  że coś w nim pęknie  że się opamięta i zrozumie  że cię traci  a on? na twoich oczach wziął dwa razy tyle  niż powinien. on nie pamiętał  że prowadziłaś go do domu  że martwiłaś się o niego i przesiadywałaś dniami i nocami w szpitalu  gdy odchodził do tamtego świata. on nie miał szacunku do ciebie  liczyła się wódka i gruba kreska  więc zamiast siedzieć i słuchać pustego echa  wstań i walcz o jutro  by nie zmarnować sobie życia tak jak on.   notte.

notte dodano: 5 kwietnia 2012

zobacz, jego już nie ma i nigdy nie będzie. jedyną drogą kontaktu, jest pusta rozmowa do marmurowej płyty. zamiast jego głosu, słyszysz puste echo, ryjące ogromną ranę w twoim sercu. teraz nie ma odwrotu, nie można zrobić nic, co by mogło przywrócić go do życia. obwiniasz się każdego dnia, ale taki był jego wybór. wolał narkotyki i alkohol zamiast ciebie. nie możesz płakać każdego dnia, bo nikt nie mógł go od tego odciągnąć. przypomnij sobie moment, kiedy stałaś przy nim i błagałaś by przestał brać. myślałaś, że coś w nim pęknie, że się opamięta i zrozumie, że cię traci, a on? na twoich oczach wziął dwa razy tyle, niż powinien. on nie pamiętał, że prowadziłaś go do domu, że martwiłaś się o niego i przesiadywałaś dniami i nocami w szpitalu, gdy odchodził do tamtego świata. on nie miał szacunku do ciebie, liczyła się wódka i gruba kreska, więc zamiast siedzieć i słuchać pustego echa, wstań i walcz o jutro, by nie zmarnować sobie życia tak jak on. / notte.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć