|
|
Cześć, pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś byłam nazywana Twoją dziewczyną, i podobno mnie kochałeś.
|
|
|
Zajrzałam w głąb siebie i zobaczyłam jedynie pustkę. Zniknąłeś wiesz? Odszedłeś, opuściłeś moje serce i nie zostało już nic. Miesiącami walczyłam o sobie i teraz to dostałam. Mam siebie na wyłączność, nikt nie manipuluje moimi uczuciami, nikt nie sprawia, że serce boli od każdego uderzenia. Jest lekko, pusto, może troszkę przerażająco, ale wiem, że niebawem pozaklejam i swoją samotność. Poradzę sobie ze wszystkim, w końcu zaszłam tak daleko. Zamieniłam miłość na obojętność. Jest mi trochę żal, ale tak musiało być. / napisana
|
|
|
cuda się zdarzają- cuda to są fakty
|
|
|
widziałam go z tą suką, chłodna biała damaaa, dla niego tyś używką, tyś do rana zdradzanaaa
|
|
|
gdzie są ci ambitni, którzy srali na mój rozwój ? sama przebyłam drogi sporo i spaliłam wiele mostów
|
|
|
beton nie robi cię gorszym, a zimniejszym, krótko.
|
|
|
nigdy nie wiesz, i dlatego właśnie będę
|
|
|
życie to pętla problemów, to zrzut problemów, a ty trafiłes.. tylko na jeden z wieluu
|
|
|
jeśli powiesz, że potrzebujesz pomocy- wrócę.bo nie skreśliłam tu niczego, po prostu musiałam uciec
|
|
|
może gdzies przy okazji trafi się wspólne melo? jak się na*ebie powie, co jak i dlaczego? ale nic ci nie powiem, nie jestem taka za jaką mnie uważasz, i śmiało- możesz wypierdalać. i wkurza mnie, gdy ktoś pyta o to jak żyję. faktycznie.. opowiem ci wszystko po którymś piwie!
|
|
|
czasem by odnaleźć dom, musisz przejść przez manowce
|
|
|
|