 |
|
piętnaście lat temu dostałam nową grę, nazywała się życie. grałam w nią codziennie, dwadzieścia cztery godziny na dobę. aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie "miłość". nie dałam rady, wyskoczył napis GAME OVER.
|
|
 |
|
i nie wiem czy tu jeszcze jestem, czy gdzieś uciekło moje ‘ja’ niezauważenie, czy jeszcze żyję, czy oddycham, kurwa naprawdę nie wiem.
|
|
 |
|
pamiętam wszystko. każde Twoje słowo, dotyk Twoich dłoni, każde Twoje spojrzenie skierowane w moją stronę, zazdrość Twoich oczach, gdy zamieniałam dosłownie dwa słowa z kumplem, Twój obłędny uśmiech i ten zapach, od którego zawsze kręciło mi się w głowie. mój ulubiony. uwielbiałam wracać do domu przesiąknięta zapachem Twoich perfum zmieszanych z papierosami. byłam tak cholernie szczęśliwa, dlaczego mi to odebrałeś!?
|
|
 |
|
myśl sobie o niej, a ja zakręcę przed tobą tyłkiem i pomacham burzą ciemnych włosów, które tak kochałeś .
|
|
 |
jednorazowo.
jednorazowa miłość.
|
|
 |
wiem, że jesteś sam tak jak ja jestem sama trzymam w ręku telefon numer doskonale znam , numer sprzed lat, numer który wiele słyszał
|
|
 |
Gdzie jest uśmiech, który pocieszał innych? I gdzie jest charakter, który zawsze był silny?
|
|
 |
|
nie chcę pamiętać chwil, które przyniosły ból.
|
|
 |
|
Gdybym mogła podarować Ci tylko
jedną rzecz tego świata, chciałabym dać Ci umiejętność
patrzenia moimi oczami. Wtedy
zauważyłbyś, jak ważny dla mnie
jesteś.
|
|
 |
|
nie widzisz jak kurwi mi sie życie, otwórz oczy i zobacz co
zrobiłeś. ~schooki~
|
|
 |
idziesz ulicą i modlisz się, żeby ktoś w Ciebie wjechał.
|
|
 |
Moja słabość do Ciebie kiedyś mnie wykończy.
|
|
|
|