|
Miałaś szczęście to teraz tym szczęściem rzygaj...
|
|
|
- Na zawsze tylko Ty kochanie.. - Ta jasne i myśl tak dalej błaznie, to daleko zajdziesz...
|
|
|
Tamtego dnia znów dopadły mnie wspomnienia. Przypadkiem w radiu leciała "nasza" piosenka od której wszystko się zaczęło.. Przeleciało wtedy przez głowę tysiąc myśli i momentów w których byliśmy tylko my.. Nie bardzo wiedziałam co mam ze sobą zrobić, łzy błyskawicznie naleciały mi do oczu. Weszłam wtedy na gadu i zaczęłam pisać, wszystko co mnie boli co czuję i jak mi zle kiedy Ciebie nie ma.. Nacisnęłam enter i wysłałam.. Chciałam żebyś wiedział, zrozumiał jak bardzo mi zależy, jak bardzo Cię Kocham.. Nie otrzymałam jednak odpowiedzi od razu. Myślałam, że w ogóle nie odpiszesz... ale po pewnym czasie się odezwałeś.. Tylko po to żeby mi powiedzieć, że kogoś masz i że jesteś szczęśliwy... Serce wtedy pękło mi na pół...
|
|
|
On jest dla Niej tlenem, dzięki Niemu łapię życie...
|
|
|
Ubrała nową sukienkę, założyła wysokie szpilki, rozpuściła włosy i zrobiła sobie mega makijaż.. Wyszła z domu całkiem beztrosko i udała się na imprezę.. Widziała, że On też tam będzie.. Chciała, marzyła żeby choć przez chwilę żałował, że ją stracił, żeby poczuł się jak ostatni dupek..
|
|
|
Gra w zaufanie.. - Chcesz znać wynik? - Przejebałeś!
|
|
|
Łamać zasady, patrzeć w niebo, nie wracać do wspomnień, śmiać się z niczego..
|
|
|
Pamiętasz jak to było w szkole? Znałam Jego plan na pamięć... Zawsze wiedziałam gdzie spędza przerwy.. Że zawsze na długiej idzie na parter zapalić, wtedy niby przypadkiem wpadałam na Niego i z niewinną minką pytałam czy ma zapalić.. A przecież nigdy nie paliłam, nawet nie umiałam się zaciągać.. ale co tam, ważne żeby choć przez chwilę być bliżej Niego.. Wiesz teraz, nic oprócz miejsca się nie zmieniło.. Nadal wiem, gdzie spędza czas, znam to na pamięć.. I znów "przypadkiem" wpadam na Niego i udaję mile zaskoczoną naszym spotkaniem.. Nie dorosłam...
|
|
|
Romeo! Gdzie ty jesteś do chuja?!
|
|
|
Zanim umrę kurwa mać nie chcę nic od tego świata, który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada..
|
|
|
Dziwne, na dzwięk, że jesteś dostępny mam ochotę wyrzucić ten pierdolony monitor przez okno, a jeszcze kilka tygodni temu odbijało mi z tego powodu totalnie..Może dlatego, że wiedziałam, że znów napiszesz "Co tam skarbie.."
|
|
|
- Co jest najważniejsze?
- Jego uśmiech...
- A Twój..?
- To już przeszłość...
|
|
|
|