głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martusia19163

Życie jest straszne. Pełne zmarnowanych okazji na bycie szczęśliwym. Nasycone rozstawionymi barierami głoszącymi hasła: Nie zastawiać! Stop! Zakaz wjazdu! Gdy zmierzając do celu jesteś przepełniony nadzieją  że nic złego nie może się już zdarzyć uśpiona porażka budzi się i spełnia swe zadanie w 150 procentach. Doświadczony biznesmen powiedział by: prawa rynku  ale ja mówię  że życie jest straszne.

bad_obsession dodano: 30 lipca 2010

Życie jest straszne. Pełne zmarnowanych okazji na bycie szczęśliwym. Nasycone rozstawionymi barierami głoszącymi hasła: Nie zastawiać! Stop! Zakaz wjazdu! Gdy zmierzając do celu jesteś przepełniony nadzieją, że nic złego nie może się już zdarzyć uśpiona porażka budzi się i spełnia swe zadanie w 150 procentach. Doświadczony biznesmen powiedział by: prawa rynku, ale ja mówię, że życie jest straszne.

Miała dziwne przeczucie  że już gdzieś go widziała. Jego wzrok dawał jasno do zrozumienia  że nie jest tu mile widziana. Traciła kontrolę nad ciałem. Podświadomie nie spuszczała z niego oczu  a jego oczy działały na nią jak magnez...

bad_obsession dodano: 30 lipca 2010

Miała dziwne przeczucie, że już gdzieś go widziała. Jego wzrok dawał jasno do zrozumienia, że nie jest tu mile widziana. Traciła kontrolę nad ciałem. Podświadomie nie spuszczała z niego oczu, a jego oczy działały na nią jak magnez...

Nigdy nie pojmiesz co działo się w mojej psychice.

cynamonowaa dodano: 28 lipca 2010

Nigdy nie pojmiesz co działo się w mojej psychice.

Czuła jak każda cząsteczka w jej ciele rozpala jego zmysły  a jednocześnie chłodzi jej zamiary. Ogarnęło jej dziwne uczucie pustki. Po prostu tak smakuje nicość.

bad_obsession dodano: 26 lipca 2010

Czuła jak każda cząsteczka w jej ciele rozpala jego zmysły, a jednocześnie chłodzi jej zamiary. Ogarnęło jej dziwne uczucie pustki. Po prostu tak smakuje nicość.

Przeznaczenie  umowna granica między siłą boską  a zbiegiem okoliczności.

bad_obsession dodano: 26 lipca 2010

Przeznaczenie- umowna granica między siłą boską, a zbiegiem okoliczności.

Miała dość skrywania swoich uczuć. Wiedziała  co ją ku temu pchało. Uwielbiała być blisko niego  to pewne. Ale co ją skłoniło do wypowiedzenia tych słów? Sama nie wiedziała. Miała dziwne przeczucie  które nie pozwalało jej zasnąć nocy. Wciąż jeszcze gorąca ścieżka jego palców na jej skórze została wryta na zawsze w jej serce. Niczym blizna. Gdy przebywała blisko niego czuła jak dziwny spokój ogarnia jej duszę. I to ją przerażało. Jego bliskość  słodki  a zarazem męski zapach doprowadzał ją do szaleństwa. Uwielbiała ten dziwny zawrót głowy  który pojawiał się  gdy przechodził obok. Mogła bez przerwy tonąć w jego szaro zielonych oczach. Nieustannie wpatrywać się w jego palce  które zręcznie przeskakiwały po klawiszach. Jego przesłaniem była miłość. Oboje dobrze o tym wiedzieli…

bad_obsession dodano: 26 lipca 2010

Miała dość skrywania swoich uczuć. Wiedziała, co ją ku temu pchało. Uwielbiała być blisko niego, to pewne. Ale co ją skłoniło do wypowiedzenia tych słów? Sama nie wiedziała. Miała dziwne przeczucie, które nie pozwalało jej zasnąć nocy. Wciąż jeszcze gorąca ścieżka jego palców na jej skórze została wryta na zawsze w jej serce. Niczym blizna. Gdy przebywała blisko niego czuła jak dziwny spokój ogarnia jej duszę. I to ją przerażało. Jego bliskość, słodki, a zarazem męski zapach doprowadzał ją do szaleństwa. Uwielbiała ten dziwny zawrót głowy, który pojawiał się, gdy przechodził obok. Mogła bez przerwy tonąć w jego szaro-zielonych oczach. Nieustannie wpatrywać się w jego palce, które zręcznie przeskakiwały po klawiszach. Jego przesłaniem była miłość. Oboje dobrze o tym wiedzieli…

Czuła  że słabnie z każdą chwilą. Ból  jaki ją przeszywał nie dawał jej chwili wytchnienia. Każda komórka w jej ciele cierpiała. Oddech płytki i słaby zacinał się co chwila  dając do zrozumienia ile on dla niej znaczył. Nie potrafiła o nim zapomnieć. Wyobrażała sobie  co by było gdyby miała dość siły  aby zaprzeczyć. Jednak on też czuł się koszmarnie. Byli sobie przeznaczeni  byli przysłowiowymi dwoma połówkami  którymi bawił się los. Wewnętrzny głos podpowiadał im  że to mogło potoczyć się inaczej. Mogli być szczęśliwi. Gdy patrzyli sobie w oczy świat nie istniał. Rzeczywistością stawał się blask ich oczu. Tymczasem wzeszło słońce. Para kochanków rozdarta między przeszłością  a przyszłością musiała wybierać między dobrem  a złem.

bad_obsession dodano: 26 lipca 2010

Czuła, że słabnie z każdą chwilą. Ból, jaki ją przeszywał nie dawał jej chwili wytchnienia. Każda komórka w jej ciele cierpiała. Oddech płytki i słaby zacinał się co chwila, dając do zrozumienia ile on dla niej znaczył. Nie potrafiła o nim zapomnieć. Wyobrażała sobie, co by było gdyby miała dość siły, aby zaprzeczyć. Jednak on też czuł się koszmarnie. Byli sobie przeznaczeni, byli przysłowiowymi dwoma połówkami, którymi bawił się los. Wewnętrzny głos podpowiadał im, że to mogło potoczyć się inaczej. Mogli być szczęśliwi. Gdy patrzyli sobie w oczy świat nie istniał. Rzeczywistością stawał się blask ich oczu. Tymczasem wzeszło słońce. Para kochanków rozdarta między przeszłością, a przyszłością musiała wybierać między dobrem, a złem.

Pocałuj mnie żebym poczuła ten dreszcz. Ten przypływ szczęścia i namiętności.

cynamonowaa dodano: 26 lipca 2010

Pocałuj mnie żebym poczuła ten dreszcz. Ten przypływ szczęścia i namiętności.

  Czułaś kiedyś taki straszny ból w klatce piersiowej że miałaś trudności w oddychaniu ?   Tak.   Kiedy ?   Kiedy powiedział że już mnie nie kocha.

cynamonowaa dodano: 26 lipca 2010

- Czułaś kiedyś taki straszny ból w klatce piersiowej że miałaś trudności w oddychaniu ? - Tak. - Kiedy ? - Kiedy powiedział że już mnie nie kocha.

Słyszysz ? To Twoja obojetność na to co czuję.

cynamonowaa dodano: 26 lipca 2010

Słyszysz ? To Twoja obojetność na to co czuję.

Kiedyś to Twoje serce pęknie tak jak moje na tysiące malutkich kawałków i nie będzie przy Tobie nikogo kto będzie chciał je posklejać.

cynamonowaa dodano: 26 lipca 2010

Kiedyś to Twoje serce pęknie tak jak moje na tysiące malutkich kawałków i nie będzie przy Tobie nikogo kto będzie chciał je posklejać.

Kiedy patrzymy w jedna stronę nie widzimy tego samego. Ty nie widzisz tego co ja a ja nie widzę tego co Ty. Wiesz dlaczego? Bo jako dwie połowki uzupełniamy się i tworzymy wspolny obraz.

cynamonowaa dodano: 26 lipca 2010

Kiedy patrzymy w jedna stronę nie widzimy tego samego. Ty nie widzisz tego co ja a ja nie widzę tego co Ty. Wiesz dlaczego? Bo jako dwie połowki uzupełniamy się i tworzymy wspolny obraz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć