głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martusia005

 Chciała zmiany. Zmiany siebie z zewnątrz i wewnątrz. Zmiany otoczenia. Zmiany gustu. Zmiany stylu bycia. Zmiany wszystkiego.

d3ja dodano: 19 października 2018

"Chciała zmiany. Zmiany siebie z zewnątrz i wewnątrz. Zmiany otoczenia. Zmiany gustu. Zmiany stylu bycia. Zmiany wszystkiego.

 Dziwne czasy. Telefony bez przycisków. Drzwi bez klamek. Ludzie bez mózgu. Relacje bez uczuć.

d3ja dodano: 19 października 2018

"Dziwne czasy. Telefony bez przycisków. Drzwi bez klamek. Ludzie bez mózgu. Relacje bez uczuć."

czas nauczyć się żyć bez osób  które są dla nas całym światem  które nie odwdzięczają się tym samym uczuciem co my do nich. Bo ile można prosić się o spotkanie  o poświęcenie chodź trochę czasu...

d3ja dodano: 19 października 2018

czas nauczyć się żyć bez osób, które są dla nas całym światem, które nie odwdzięczają się tym samym uczuciem co my do nich. Bo ile można prosić się o spotkanie, o poświęcenie chodź trochę czasu...

Przerażająca pustka i obojętność będąc z kimś  do kogo kiedyś czuło się żar który płonął co chwile wielkim ogniem  a teraz się tego ognia nie ma  ale przecież nadal się kocha. Codzienność zabija miłość  uczucia są ale zmęczenie i natłok spraw tłamsi siły i jest się razem bo się kocha ale byle być byle trwać

d3ja dodano: 19 października 2018

Przerażająca pustka i obojętność będąc z kimś, do kogo kiedyś czuło się żar który płonął co chwile wielkim ogniem, a teraz się tego ognia nie ma, ale przecież nadal się kocha. Codzienność zabija miłość, uczucia są ale zmęczenie i natłok spraw tłamsi siły i jest się razem bo się kocha ale byle być byle trwać

Od teraz będę niszczyć ci życie  zdepcze cie jak karalucha. Wykończe psychicznie. Zapamiętasz mnie do końca swoich dni. Na myśl o mnie będziesz płakać. Ostrzegalam  teraz będę działać. Zadarłaś z niewłaściwym człowiekiem. Ze mną pogrywac niebedziesz.

zmadrzeej dodano: 20 sierpnia 2018

Od teraz będę niszczyć ci życie, zdepcze cie jak karalucha. Wykończe psychicznie. Zapamiętasz mnie do końca swoich dni. Na myśl o mnie będziesz płakać. Ostrzegalam, teraz będę działać. Zadarłaś z niewłaściwym człowiekiem. Ze mną pogrywac niebedziesz.

Idź tak długo  aż odnajdziesz swój drogowskaz szczęścia..

zakazanamilosc dodano: 21 maja 2018

Idź tak długo, aż odnajdziesz swój drogowskaz szczęścia..

Życzę Ci  aby najbliższy rok był przełomowym w twoim życiu. Byś za równe 365 dni  będąc daleko stąd  wiedziała już  że prawdziwa miłość naprawdę istnieje. Życzę Ci dużo odwagi w dokonywaniu wyborów  w podejmowaniu decyzji. Czasem zboczenia z wytyczonej ścieżki na rzecz nieznanej  ale tej wymarzonej drogi. Życzę Ci wytrwałości w dążeniu do szczęścia. Wstawaj  z kolan  nawet gdy nie zauważysz żadnej pomocnej dłoni. Krzycz  gdy wszyscy będą obojętni. Walcz o siebie. Ten czas się nie powtórzy.

zakazanamilosc dodano: 3 maja 2018

Życzę Ci, aby najbliższy rok był przełomowym w twoim życiu. Byś za równe 365 dni, będąc daleko stąd, wiedziała już, że prawdziwa miłość naprawdę istnieje. Życzę Ci dużo odwagi w dokonywaniu wyborów, w podejmowaniu decyzji. Czasem zboczenia z wytyczonej ścieżki na rzecz nieznanej, ale tej wymarzonej drogi. Życzę Ci wytrwałości w dążeniu do szczęścia. Wstawaj z kolan, nawet gdy nie zauważysz żadnej pomocnej dłoni. Krzycz, gdy wszyscy będą obojętni. Walcz o siebie. Ten czas się nie powtórzy.

Myślę  że najgorsze są takie życiowe przeciągi. Gdy ktoś stoi u wejścia  i niby Cię kocha  ale jednak nie kocha. A Ty  może i dałabyś radę odejść  ale nawet nie bierzesz się za próbę odejścia  bo masz tę głupią nadzieję  że ta osoba jednak wejdzie. Więc cały czas czekasz i z dnia na dzień ten przeciąg owiewa Cię coraz mocniej. A ta osoba  nie wpuszcza nikogo do środka  ale sama też nie wchodzi. Stoi w przejściu i blokuje. A Ty wciąż zostawiasz uchylone drzwi i plujesz sobie za to w twarz  czekając czy zdecyduje się wejść  albo chociażby raczy pieprznąć z całej siły tymi cholernymi drzwiami  abyś wiedziała w końcu na czym stoisz..

zakazanamilosc dodano: 3 maja 2018

Myślę, że najgorsze są takie życiowe przeciągi. Gdy ktoś stoi u wejścia i niby Cię kocha, ale jednak nie kocha. A Ty, może i dałabyś radę odejść, ale nawet nie bierzesz się za próbę odejścia, bo masz tę głupią nadzieję, że ta osoba jednak wejdzie. Więc cały czas czekasz i z dnia na dzień ten przeciąg owiewa Cię coraz mocniej. A ta osoba, nie wpuszcza nikogo do środka, ale sama też nie wchodzi. Stoi w przejściu i blokuje. A Ty wciąż zostawiasz uchylone drzwi i plujesz sobie za to w twarz, czekając czy zdecyduje się wejść, albo chociażby raczy pieprznąć z całej siły tymi cholernymi drzwiami, abyś wiedziała w końcu na czym stoisz..

Zatrzymaj się na chwilę. Wszystko jest w porządku. Gdzieś w tobie tkwi rozwiązanie wszystkich problemów.  — Christopher Vogler

zakazanamilosc dodano: 3 maja 2018

Zatrzymaj się na chwilę. Wszystko jest w porządku. Gdzieś w tobie tkwi rozwiązanie wszystkich problemów. — Christopher Vogler

Dla innych czasem bywamy jazdami próbnymi  trofeami  wyzwaniami albo dodatkami  które uzupełniają ich dni i tygodnie  jak listek mięty na serniku. Czasami jesteśmy polisą ubezpieczeniową  a innym razem rollercosterem  na którym można zapomnieć o problemach szarej codzienności. Dla kogoś jesteśmy słońcem  wokół którego  krążą myśli o trzeciej nad ranem. Zdarza nam się być niezobowiązującą rozrywką  późniejszymi wyrzutami sumienia  wspomnieniem  o którym nigdy nie powie się nikomu. Tak często jesteśmy tylko okruchami cudzych historii  szkiełkami kręcącymi się w kalejdoskopie przed główną gwiazdą festiwalu ich życia. Na koniec  bywamy też dla kogoś wszystkim.

zakazanamilosc dodano: 3 maja 2018

Dla innych czasem bywamy jazdami próbnymi, trofeami, wyzwaniami albo dodatkami, które uzupełniają ich dni i tygodnie, jak listek mięty na serniku. Czasami jesteśmy polisą ubezpieczeniową, a innym razem rollercosterem, na którym można zapomnieć o problemach szarej codzienności. Dla kogoś jesteśmy słońcem, wokół którego, krążą myśli o trzeciej nad ranem. Zdarza nam się być niezobowiązującą rozrywką, późniejszymi wyrzutami sumienia, wspomnieniem, o którym nigdy nie powie się nikomu. Tak często jesteśmy tylko okruchami cudzych historii, szkiełkami kręcącymi się w kalejdoskopie przed główną gwiazdą festiwalu ich życia. Na koniec, bywamy też dla kogoś wszystkim.

Byłam już kiedyś w tym miejscu  mówię sobie. Byłam już bardziej samotna  bardziej niepocieszona  bardziej zrozpaczona niż teraz. Już tutaj byłam  i przetrwałam. Tym razem też jakoś przez to przejdę.

zakazanamilosc dodano: 3 maja 2018

Byłam już kiedyś w tym miejscu, mówię sobie. Byłam już bardziej samotna, bardziej niepocieszona, bardziej zrozpaczona niż teraz. Już tutaj byłam i przetrwałam. Tym razem też jakoś przez to przejdę.

Jestem bardzo sentymentalna. Kiedy przywiązuje się emocjonalnie do kogoś  ta osoba szybko przesiąka moje serce. Uczucia  którymi jestem  w stanie kogoś obdarzyć są tak silne  że walka z nimi jest niczym walka  z wiatrakami. Takie walki z uczuciami zawsze były dla mnie wyczerpujące.  To były takie rodzaje walk  w których dla innych mogłam nawet przegrać  z samą sobą. Narazić swoje wartości  zasady. Ale gdy grunty pod stopami zaczynały się osuwać na tle nieoczekiwanych pożegnań  wiedziałam wtedy  że trzeba z wszystkich sił pozbierać siebie na nowo i wszystko inne wokół co pozbierać się jeszcze da. Każde zamykanie dawnych rozdziałów  mimo wszystko  było wyzwaniem. Nawet jeśli były to krótkie epizody. Poruszające  piękne  ale nietrwałe niczym bańki mydlane. Nauczyłam się już nie wracać do nich. Nie wracać tam  gdzie nie ma ognia wśród popiołu. Dziś już wiem  że dla kogoś  jestem w stanie zburzyć wszelkie mury  ale jeśli będzie trzeba   podpalę wszystkie mosty.

zakazanamilosc dodano: 1 maja 2018

Jestem bardzo sentymentalna. Kiedy przywiązuje się emocjonalnie do kogoś, ta osoba szybko przesiąka moje serce. Uczucia, którymi jestem w stanie kogoś obdarzyć są tak silne, że walka z nimi jest niczym walka z wiatrakami. Takie walki z uczuciami zawsze były dla mnie wyczerpujące. To były takie rodzaje walk, w których dla innych mogłam nawet przegrać z samą sobą. Narazić swoje wartości, zasady. Ale gdy grunty pod stopami zaczynały się osuwać na tle nieoczekiwanych pożegnań, wiedziałam wtedy, że trzeba z wszystkich sił pozbierać siebie na nowo i wszystko inne wokół co pozbierać się jeszcze da. Każde zamykanie dawnych rozdziałów, mimo wszystko, było wyzwaniem. Nawet jeśli były to krótkie epizody. Poruszające, piękne, ale nietrwałe niczym bańki mydlane. Nauczyłam się już nie wracać do nich. Nie wracać tam, gdzie nie ma ognia wśród popiołu. Dziś już wiem, że dla kogoś, jestem w stanie zburzyć wszelkie mury, ale jeśli będzie trzeba - podpalę wszystkie mosty.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć