 |
boże, spraw, abym bez kilkugodzinnego siedzenia przed książkami, była piątkową uczennicą . / mojekuurwazycie
|
|
 |
Chciałabym byc powodem Twojego uśmiechu,
Twojego szczęścia, Twojego pożądania.
Chciałabym byc sensem Twojego życia,
chciałabym pokazac Ci nowy, lepszy świat.
Pokazac coś, czego żadna inna nigdy
nie będzie w stanie Ci pokazac. Jak idiotka
jestem w stanie rzucic w każdym momencie wszystko,
ale Ciebie nie stac nawet na jedno słowo.
|
|
 |
z biologicznej definicji serce napędzane jest przez tlen,
w praktyce zaś tylko miłość pozwala mu żyć.
|
|
 |
nigdy nie miałam odwagi, żałuję. później wszystko działo się tak szybko, zabrakło mi czasu. gdybym tylko wiedziała co cię czeka...gdybym tylko wiedziała co się stanie powiedziałabym ci o wszystkim, naprawdę. przepraszam jeśli kiedykolwiek się zraniłam, powiedziałam coś złego. nie chciałam. nigdy nie chciałam cię zranić. tak bardzo chciałabym cofnąć czas...kocham cię, mamo' - powiedziała. cała się trzęsła. nie potrafiła opanować emocjo. wstała i zaczęła biec w stronę wyjścia. nienawidziła siebie, nienawidziła życia. nie potrafiła pogodzić się z tym co przyniósł jej los. była za słaba, żeby to udźwignąć, po prostu. [cz.2] / mojekuurwazycia
|
|
 |
weszła na cmentarz. było ciemno, ale znicze oświetlały każdy grób. gdzieniegdzie słyszała ludzkie kroki. szła powoli. zatrzymała się przy pewnym nagrobku. uklęknęła, położyła białą różę i przeżegnała się. wzrok zwróciła na napis, który znajdywał się na tablicy. w tym samym momencie, łzy poleciały jej z oczu i mimowolnie zamknęła powieki. przez jej ciało przeszły dreszcze. zrobiło jej się zimno. wstała i usiadła bliżej. 'tak bardzo bym chciała, żebyś tu jeszcze była, wiesz? tak bardzo za tobą tęsknie. bez ciebie to nie jest to samo. nie umiem być szczęśliwa. już nic mnie nie cieszy tak jak kiedyś. każda, nawet najmniejsza rzecz, mi o tobie przypomina. ogromnie dużo dla mnie zrobiłaś, wiele poświęciłaś. teraz jestem sama. tato nadal pije. nie wiem gdzie jest i co robi. nie chcę wiedzieć. to tak naprawdę nie jest mój ojciec. to ty zawsze pełniłaś w domu rolę ojca i matki. tylko ty mnie wychowałaś. nigdy ci za to nie podziękowałam [cz.1] / mojekuurwazycie
|
|
 |
siedzę ze łzami w oczach, obgryzając paznokcie ze strachu.trzęsę się. moje ciało całe drży. wstaję. chodzę po pokoju. staję przy oknie. nie wiem co ze sobą zrobić. chowam twarz w swoje zimne dłonie. miliony myśli przechodzi mi przez głowę. nie odpisuje. nie odbiera. ma wyłączony telefon. jestem bezradna. boję się. bardzo się boję. znam go doskonale. wiem do czego jest zdolny, a ja nie mogę teraz nic zrobić. nie mogę go przed niczym powstrzymać, coś mu wytłumaczyć. obecnie nie mogę nic. a jeśli się coś stanie? jeśli on już nie żyje? nie. to niemożliwe. muszę nabrać optymizmu ale jak ? wystarczy ułamek sekundy, jedna chwila, jeden moment a on może zniknąć .... / mojekuurwazycie
|
|
 |
na twoim ryju jest tyle tapety ile ankiet na facebooku.
|
|
 |
oddałam Ci moje całe życie, bądź taki odważny i oddaj mi swoje.
|
|
 |
jest jak jest i tego nie zmienimy, będzie jak będzie i nic na to nie poradzimy.
|
|
 |
"łza spada z oka, na policzku błyszczy, Ty patrzysz i milczysz.." PiH ♥
|
|
|
|