 |
Drży na wietrze,jak ostatni liść na obumarłym drzewie.
Pozwalam jej słyszeć swoje kroki.
Tylko na moment znieruchomiała.Przyszedłem tu dla ciebie.
Obserwuję cię od wielu dni.
Jesteś spełnieniem marzeń każdego mężczyzny.
Nie chodzi tylko o twoją twarz, twoją figurę, czy twój głos.
Tylko o twoje oczy.
I rzeczy, które w nich widzę.A widzę w nich niezmącony spokój.
Masz już dość uciekania.
Jesteś gotowa stawić czoła przeciwnościom.
Ale nie chcesz tego robić samotnie.
Wiatr wzmaga napięcie.Jest miękka, ciepła i niemal bezbronna.
Jej perfumy są obietnicą przynoszącą łzy.
Mówię jej, że wszystko będzie dobrze.
Że uratuję ją przed tym, czego się boi i zabiorę daleko stąd.
Mówię jej... że ją kocham.
Tłumik zamienia dźwięk strzału w szept.
Trzymam ją w objęciach, aż odejdzie.
Nigdy się nie dowiem, przed czym uciekała.
|
|
 |
'' Gdy zawodzi ktoś,
kto zawieść nie może. ''
|
|
 |
Kolejny poranek kiedy powinnam dostać pochwałę,
że nadal żyję.
Nie zagłodziłam się, nie utopiłam w wannie,
nie wzięłam nic na sen
i nie zapiłam tego wódką.
Nie zapiłam się tak ogólnie,
nie wlazłam pod pędzący autobus.
Kolejny poranek kiedy moi przyjaciele i mój psychiatra
powinni przysłać mi wielki bukiet kwiatów z karteczką:
Jesteśmy dumni, że sobie radzisz!
|
|
 |
"Spadam,powoli spadam,w korytarze świateł w pomroki znaczeń, spadam jakby nie było całego świata jakby nie było nawet mnie "
|
|
 |
Cholera jasna żyj
i świeć jaśniej niż
słońce, wzbudzaj
większy podziw
niż pełnia księżyca!
|
|
 |
"Uczył się przez oddech uspokajać bicie serca,
zmniejszając liczbę uderzeń, by serce uderzało coraz rzadziej,
i nie uderzało już prawie wcale. "
|
|
 |
chciałabym, abyś kiedyś bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie.. nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał... żebyś chociaż raz prawdziwie uświadomił sobie, że ja jestem ci potrzebna. ja. nie inne. żebyś tęsknił i potrafił mi to uświadomić. żebyś nie żałował, że za mało mi powiedziałeś, że nie okazywałeś mi zbyt dużo uczuć.. żebyś nie żałował niczego, oprócz tego, że mnie przy tobie nie ma.
|
|
|
|